Śledzenie genealogii produktu

W branżach przemysłowych, obwarowanych licznymi wymogami prawnymi, zapewnienie zgodności z zewnętrznymi uregulowaniami to ważny etap wprowadzania produktów na rynek. Niestety, jeszcze do niedawna z tego rodzaju zagadnieniami nie radziła sobie większość systemów informatycznych. Często użytkownicy musieli stosować sprytne wybiegi, aby wykonywać procedury związane z zapewnieniem jakości, sprawozdawczością dotyczącą zgodności z przepisami oraz innymi obowiązkami narzuconymi przez prawo.

Eksperci oceniają, że rynek rozwiązań PLM będzie się rozwijał, szczególnie w tych sektorach przemysłu, w których trzeba spełniać wiele wymogów prawnych. W działaniach tych pomocne są rozwiązania określane mianem Collaborative Product Definition Management (cPDm), służące do zarządzania danymi produktów w ramach sieci dostaw. Są one zaliczane do grupy rozwiązań PLM. Należą do nich aplikacje do zarządzania danymi produktu (Product Data Management – PDM), projektami (Portfolio Management), treścią, zarządzania w ramach sieci dostaw oraz systemy Extended Enterprise Management (XEM) i Digital Manufacturing 

Konieczność omijania sztywnej (nie)funkcjonalności eliminują nowe moduły systemów zarządzania cyklem życia produktu (Product Life-cycle Management – PLM). Zapewniają większą przejrzystość danych, usprawniają współpracę między działami przedsiębiorstwa oraz integrację z aplikacjami produkcyjnymi. 

Najważniejszą grupę użytkowników systemów PLM stanowiły tradycyjnie firmy z sektora motoryzacyjnego, kosmicznego i obronnego, high-tech i elektroniki. – Na przykład przemysł motoryzacyjny wykształcił znaczną liczbę przepisów i zaleceń dotyczących wycofywania z rynku wadliwych produktów – mówi Sath Rao, specjalista ds. przemysłu w fi rmie doradczej Frost & Sullivan (San Antonio, Teksas). – Czasem trzeba zawrócić np. określoną serię opon, dlatego system musi umożliwiać odnalezienie i poinformowanie odbiorców konkretnych opon. Z kolei kierownictwu zależy na wskazaniu źródła problemu i wykryciu, czy wada pojawiła się na etapie projektowania, czy w fazie produkcji.

Szybkich działań wymagają też problemy związane z bezpieczeństwem ludzi, jak to miało niedawno miejsce w przypadku serii zapalających się baterii do laptopów. – Producent musi znać numery seryjne wadliwych produktów i na ich podstawie zlokalizować wyroby niebezpieczne, które trafiły do odbiorców lub użytkowników – kontynuuje Rao.

Podczas podejmowania decyzji dotyczących projektowania i zarządzania jakością potrzebne są dodatkowe dane, dlatego systemy PLM muszą łatwo integrować się z aplikacjami zarządzania produkcją (MES) i łańcuchem dostaw (SCM).

– Kiedy producent odkrywa wadę w swoim wyrobie lub słyszy wiele skarg ze strony jego użytkowników, obsługa systemu musi mieć dostęp do danych z działu produkcji, aby wyśledzić źródło usterki – tłumaczy Rao. – Może się wtedy okazać, że wada produktu wynika z błędu operatora maszyny.

Jeżeli natomiast uda się ustalić, że dany element był wadliwy już w momencie dostawy, być może warto rozważyć zmianę producenta. – W niektórych umowach przewiduje się kary dla dostawcy za dostarczenie wyrobów wybrakowanych lub niskiej jakości – mówi Rao. – Stwierdzenie nieprawidłowości na etapie zaopatrzenia może skłonić fi rmę do zastosowania odpowiednich środków w przyszłych negocjacjach z dostawcami.

Według Marca Linda z firmy Aras, dostarczającej systemy PLM, brak odpowiedniej integracji między systemami informatycznymi pozbawia producenta możliwości prowadzenia jasnej polityki reagowania na potrzeby klientów. – Projektanci muszą wykazywać się wyjątkową ostrożnością, szczególnie w takich sektorach, jak medyczny, motoryzacyjny czy kosmiczny, ponieważ na wadę produktu wskazują nie tylko zwroty gwarancyjne, ale i awarie, które mogą kończyć się groźnymi wypadkami.

Pakiet Aras Innovator został wzbogacony o nowy moduł służący do obsługi zgodności z przepisami zawierający bibliotekę cech produktów. – Załóżmy, że wykryto pewną cechę kolumny kierownicy, istotną dla poziomu wypadkowości – tłumaczy Marc Lind. – Kiedy zatem projektanci będą przeprowadzać analizę sprawnościową kolejnej generacji kolumn, dowiedzą się z systemu, że ta właśnie cecha ma znaczenie krytyczne dla sprawności wyrobu.

Moduł ułatwiający dostosowanie do przepisów firma Aras wprowadziła w minionym roku. Można z niego korzystać w połączeniu z dowolną samodzielną aplikacją PLM.

– Na dodaniu modułu zależało naszym klientom z sektora motoryzacyjnego, którzy wcześniej musieli „ręcznie” obchodzić system i tkwić w epoce szafek z dokumentami – mówi Lind. – Takie metody uniemożliwiały wgląd w dane czy jakąkolwiek współpracę z partnerami, która jest konieczna na etapie zaopatrzenia i ma zapewnić odpowiednią jakość dostarczanych produktów.

Wymóg podporządkowania się określonym przepisom może mieć swoje źródło w regulacjach branżowych, może być również narzucony przez władze lub odbiorcę. – Wyobraźmy sobie niesumiennego dostawcę, który nie wywiązał się z umowy i w wysyłce do odbiorcy nie uwzględnił elementu o konkretnym numerze seryjnym. Czy odbiorca będzie chciał kontynuować współpracę z takim dostawcą? – zadaje retoryczne pytanie Lind.

Nowy moduł może prezentować użytkownikom status zgodności z wymogami określonego odbiorcy. W takim raporcie wymienione zostaną wszystkie produkty dla niego projektowane, a także zaległości w wewnętrznej sprawozdawczości. Dzięki raportowi wiadomo też na przykład, czy prace nad projektem przebiegają zgodnie z planem.