PROGNOZY RYNKOWE: Przemysł półprzewodnikowy, mobilność oraz badania automatyzacji magazynów

Według In-Stat, znajdującej się w Scottsdale w Arizonie części Reed Electronics Group., przemysł półprzewodnikowy wchodzi w kolejną strefę spadku, chociaż niepodobną do tej, jaka poprzedziła niesłychany rozwój w roku 2004. Prognozuje się, że przychody spadną o 5,7% do poziomu 199,3 mld USD, w porównaniu z 27% wzrostu, jaki miał miejsce w roku 2004 i rocznych przychodów na poziomie 211,4 mld USD (w 2004 r.).

– Spadek nie będzie poważny, ponieważ ma miejsce w stosunkowo mocnej gospodarce światowej, która w roku 2005 ma wzrosnąć o 4,3% – mówi Frank Dickson, wydawca Raportu o Mikroprocesorach firmy In-Stat. – Istnieją jednak pewne zagrożenia dla gospodarki, takie jak ceny ropy naftowej pozostające na wysokim poziomie, utrzymujące się napięcie na Środkowym Wschodzie czy wzrastające zbyt szybko stopy procentowe. Wzrost w przemyśle półprzewodnikowym rozpocznie się znowu w roku 2006 i utrzyma do roku 2008. W przemyśle tym nie ma już żadnego pojedynczego produktu, który mógłby napędzać ten wzrost. Według analityków firmy VDC z Natick, stan Massachusetts, rynek przedsiębiorstw obejmujący urządzenia przenośne, oprogramowanie, usługi i infrastrukturę rozwija się szybko. Mobilność jest jednym z najszybciej rozwijających się segmentów w obrębie IT, a VDC szacuje, że całkowita wartość rynkowa, która w roku 2004 osiągnęła poziom 16 mld USD, do roku 2008 osiągnie poziom 23,2 mld USD, przy wskaźniku wzrostu wynoszącym 10%.

 Frank Dickson, wydawca Raportu na temat Mikroprocesorów uważa, że prognozowany spadek w przemyśle półprzewodników nie będzie duży, pod warunkiem że uda się uniknąć kilku poważnych zagrożeń ekonomicznych

Około 12% tego rynku obejmuje przedsięwzięcia produkcyjne, a lwia część dotyczy dystrybucji lub usług terenowych. Stabilność techniczna oraz zwiększona stabilność ekonomiczna, jak również przyjęcie standardów – to czynniki napędzające wzrost. Zamiast samodzielnych aplikacji, rozwiązania bezprzewodowe są integrowane z systemami przedsiębiorstwa, a powszechne zastosowanie umożliwia prawie bezkolizyjny roaming. W raporcie przytoczone są również postępy czynione w standardach komunikacyjnych – takich jak Bluetooth – systemach operacyjnych i standardach dotyczących wzmacnianych konstrukcji przemysłowych.

Badanie pracowników IT przeprowadzone przez znajdującą się w Seattle firmę Enterprise Systems, będącą dostawcą informacji dla przemysłu IT, wykazuje, że ponad połowa respondentów zwiększyła budżet na rok 2005, chociaż 11% ciągle mówi o cięciach kosztów.

To ciekawe, że podczas gdy starsi (najwyżsi) członkowie zarządów wybierają aplikacje bezprzewodowe jako najbardziej pożądane elementy swojej listy życzeń, dyrekcja średniego szczebla wolałaby podwyżki dla pracowników, a sami pracownicy domagają się większej liczby szkoleń. Oprócz tego ponad 60% respondentów przyznało się do ograniczania budżetów IT.

ARC Advisory Group przeprowadziła ostatnio rozmowy z przedstawicielami 24 firm inwestujących w opartą na kodzie produktów elektronicznych (electronic product code – EPC) technikę RFID. Według Steve’a Bankera, dyrektora serwisu ds. zarządzania łańcuchem zaopatrzenia, około 85% zakładów, w których zastosowano etykiety, to centra dystrybucyjne (distribution centers – DC).

Zaskakuje jednak ilość pracy ręcznej podczas zakładania etykiet. Ogólny proces zakładania etykiet na płyty CD polega na przekierowaniu palet wymagających nałożenia etykiet do stacji, na której termokurczliwa folia jest usuwana z palety, zdejmowane są opakowania, na które zakłada się etykiety; następnie sprawdzana jest poprawność etykiet przed wysłaniem palety do doku ładunkowego.

Istnieje wiele wariantów tego procesu; na przykład w innych zakładach etykiety są nakładane podczas pobierania opakowań płyt. Nie zaskakują wyniki badania przeprowadzonego ostatnio przez firmę Amplitude Research. Badanie zlecone przez dostawcę rozwiązań do automatycznego dostarczania dokumentów, firmę Esker, wykazało, że większość producentów nie jest zadowolonych z funkcjonujących systemów. Czy jednak powinniśmy się dziwić, że 88% respondentów ciągle wysyła faksy ręcznie do partnerów i dostawców, jeśli mniej niż połowa deklarowała zadowolenie z wykorzystania systemów ERP?