O planach rozwoju QAD w regionie Europy Środkowo– –Wschodniej i Azji opowiadają Terry Onica – dyrektor ds. sektora motoryzacyjnego QAD Inc., oraz Ray Tomecki – dyrektor QAD w regionie Europy Centralnej i Wschodniej
Na czym polega strategia rozwoju QAD w sektorze motoryzacyjnym?
Terry Onica: – Po pierwsze, podjęliśmy szereg działań mających na celu wprowadzenie modelu real-time, czyli sprawienia, by łańcuch dostaw działał w czasie rzeczywistym, a dane przepływały na bieżąco. Wykorzystaliśmy do tego zaawansowane techniki zarządzania, stanowiące integralną część sztandarowej aplikacji QAD.
Terry Onica
dyrektor ds. sektora motoryzacyjnego QAD Inc.
Po drugie, w pełni integrujemy aplikacje obejmujące cały proces wytwarzania, począwszy od poziomu zakładu, aż po jednostki operacyjne na dole struktury organizacyjnej. Głównym elementem jest rozwiązanie, które określamy mianem „świadectwa urodzenia”. Za jego pośrednictwem można zebrać wszelkie informacje na temat procesu powstawania określonej części produktu. W ten sposób powstaje pełna historia przebiegu produkcji, określająca, co się działo z danym elementem podczas przeprowadzania określonych operacji wytwórczych. Warto wskazać kolejny czynnik istotny dla tego sektora. W branży motoryzacyjnej koszty związane z zapewnianiem obsługi gwarancyjnej i ewentualnym wycofywaniem produktów z rynku prowadzą do dużego obciążenia finansowego. Pomagamy producentom rozwiązać ten problem.
OEM (Original Equipment Manufacturer) – firma sprzedająca produkty wytworzone przez inne przedsiębiorstwa; termin jest mylący, gdyż OEM nie jest wytwórcą, lecz sprzedawcą produktu dla użytkownika końcowego, choć zdarza się niekiedy, że jest jego projektantem. |
Czy lean manufacturing, six sigma, kaizen, kanban, JiT to tylko modne hasła, czy techniki te są już wprowadzane w życie? Czy będą wdrażane w innych sektorach, poza motoryzacyjnym?
– Z naszych obserwacji wynika, że techniki lean manufacturing rzeczywiście wprowadzane są na całym świecie. Mamy klientów w Chinach i w Polsce, u których osobiście wdrażałam model lean manufacturing proponowany przez QAD. Przykładem jest Visteon.
Trzy lata temu technika lean dotyczyła tylko motoryzacji. Ale obecnie wszystkie sektory przemysłu są nią zainteresowane.
W 2005 r. QAD zorganizowała po raz pierwszy konferencję dla użytkowników w Europie (Monachium). Jakie były efekty? Czy obecne „tournée” po krajach CEE oznacza zmianę strategii?
Ray Tomecki: – We wschodniej Europie nie prowadziliśmy dotąd dedykowanych konferencji, takich jak dziś – dzisiejsze spotkanie to faktycznie pozytywna zmiana.
Zgodnie ze strategią QAD tworzymy wyprofilowane rozwiązania dla poszczególnych sektorów rynku, takich jak: motoryzacja, elektronika i elektrotechnika, urządzenia przemysłowe, branża spożywcza, dobra konsumpcyjne i farmacja.
Jak QAD widzi swoją pozycję w obecnej sytuacji rynku informatycznego? Chodzi o konsolidację branży, fazę fuzji, przejęć…
– To ciekawa sytuacja. Wiele firm przeprowadziło lub jest w trakcie procesu konsolidacji. Na rynku pozostały duże grupy o wyraźnie określonej strategii. Nie czujemy się jednak zagrożeni. Wynika to z przejrzystej i stabilnej struktury własnościowej. Firma powstała w 1979 r. Nasi właściciele mają 62% akcji i po 27 latach działalności pragną kontynuować rozwój firmy, podkreślając swoje zaangażowanie w budowanie wartości dla rynku przemysłowego.
Warto zwrócić uwagę, że koncentracja na wymaganiach konkretnych branż daje nam silną pozycję konkurencyjną ze względu na unikatową możliwość spełniania konkretnych potrzeb firm produkcyjnych.
Jak oceniacie trendy na rynku IT?
T.O.: – Staramy się na bieżąco obserwować tendencje rozwoju poszczególnych branż, w tym sektora motoryzacyjnego. Zbieramy dane o produkcji, informacje dotyczące poprawy jakości oraz przebiegu procesów wytwórczych. Te trzy elementy stanowią system wczesnego ostrzegania, który pozwala aktywnie odpowiadać na konkretne wymagania producentów. W ten sposób można z wyprzedzeniem zapobiegać przyczynom reklamacji czy konieczności wycofania produktu z rynku. Ułatwia to również obsługę posprzedażną.
Skupiamy się również na problematyce kosztów. Szczupła (lean) produkcja polega na eliminowaniu marnotrawstwa i obniżaniu kosztów prowadzenia działalności wytwórczej. Zarządy firm, z którymi współpracujemy, podpisują się pod wskazaną przez nas filozofią. Proszą nas wręcz o doradztwo w tym zakresie. Spotykamy się z tym często w USA czy Europie Zachodniej, a także w Chinach, w Europie Wschodniej, np. w Rosji jest wyraźny popyt na rozwiązania spod znaku lean manufacturing.
Ray Tomecki, dyrektor QAD w regionie Europy Centralnej i Wschodniej
R.T.: – Zamierzamy w dalszym ciągu rozwijać systemy ERP, SCM, CRM czy prognozowanie zapotrzebowania i inne dziedziny, które nie mieściły się w tradycyjnych systemach ERP. Z rozwojem przedsiębiorstw rośnie popyt na rozwiązania pozwalające optymalizować produkcję i czynić ją bardziej skoncentrowaną na potrzebach nabywców. Gdy klient zaspokoi jakąś potrzebę, myśli o następnych, a my staramy się spełniać
jego oczekiwania.
Według danych IDC QAD jest ciągle w czołówce dostawców ERP na polskim rynku, w 2003 r. na 4. miejscu, w 2004 na 5. Czy w przyszłości przewidujecie Państwo większy udział?
R.T.: – Myślę, że w Polsce utrzymamy się na tej samej pozycji. Wynika to z trendu, który wskazuje, że polscy przedsiębiorcy zwracają się ku rozwiązaniom branżowym, które umiejętnie dostosowują się do specyfiki ich działania. Wystarczy spojrzeć na naszych klientów, którzy chcą rozwijać swoją aktywność na rynkach zachodniej Europy. Doskonałym przykładem jest firma Koelner, która swój system informatyczny w Szkocji i Irlandii oparła właśnie na aplikacji QAD. Mogę również wskazać firmy Korona, Melex, Hoop czy Drumet.
T.O.: – W skali globalnej notujemy wzrost, np. w Chinach czy Indiach. Liczymy również na dynamiczny rozwój w regionie Europy Wschodniej i na rynkach Dalekiego Wschodu.
Rok temu Mike Lodato przekonywał w rozmowie z redakcją MSI: „Chcemy być najlepsi dla naszych klientów”. Czy ta dewiza jest dalej aktualna?
R.T.: – Tak. Jesteśmy zainteresowani sześcioma sektorami, nie tylko motoryzacyjnym, ale i produktów spożywczych, elektroniki, dóbr konsumpcyjnych, urządzeń przemysłowych oraz medycznym i farmacji. Rozwijamy dedykowane funkcje, które łatwo dostosować do konkretnych sektorów. Nie zamierzamy rozwijać produktów dla wszystkich branż. Skupiamy się na rozwoju skutecznych rozwiązań dla branż, które obsługujemy.
T.O.: – Na rynku motoryzacyjnym mamy dominującą pozycję w skali światowej. Nawiązaliśmy współpracę z producentem OEM na obszarze Azji i Pacyfiku. Prowadzimy rozmowy z następnymi firmami. Zauważam ciekawą tendencję. Firmy proszą nas, żebyśmy blisko współpracowali z ich dostawcami z tamtego obszaru, prowadząc edukację w zakresie najlepszych rozwiązań, np. gospodarki materiałowej, i zastosowania ich w systemach ERP. Jesteśmy przekonani, że rynek ten będzie rósł w najbliższych latach. Każdy producent prowadzi intensywne działania w kierunku wzmacniania współpracy z dostawcami w ramach łańcucha dostaw. Pozwala to na szybkie zdobycie udziałów w rynku. W perspektywie skorzystają na tym klienci i cały rynek.
Autor: Elżbieta Jaworska, MSI Polska