Byle nikt nie przeszkadzał

Jesień. Złota, polska. No cóż, jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma. Ta złota myśl jeszcze z przedwojennego polskiego kabaretu nie straciła ani krzty głębi czy aktualności. Prawie 60% z nas nie poszło wybierać, zwycięzców więc popiera tak naprawdę nieco ponad 10%. Innymi słowy – 90% wyborców nie poparło PiS, a z grubsza prawie 91% wyborców nie poparło PO. Czy nowi rządzący w Polsce mają zatem nasz mandat, by stworzyć Nową Rzeczpospolitą? Nieco paradoksalnie, podobnie jak w Niemczech, niezadowolenie zamieniło się nie w zapał do zmian, lecz we wzdychanie do państwa bardziej opiekuńczego. Po co nam tygrys Europy, skoro dla nas nie przewidziano miejsc pracy?

Czy wreszcie bardziej liberalne państwo to rzeczywiście raj dla przedsiębiorczości? Europa i USA ewoluują raczej w stronę bardziej opiekuńczego państwa – z ludzką twarzą, dotującego rolnictwo, wspomagającego eksport, sferę socjalną… Nie dotuje Ameryka Południowa, a i Azja ma tradycje raczej klanowo-paternalistyczne niż liberalne… Czy przypadkiem nie chciano nam znowu robić wody z mózgów?

Na szczęście przestano nam wmawiać, że w Polsce należy oddzielać gospodarkę od polityki. Wiemy, że wielomilionowe kontrakty w Iraku (choć miliard dolarów na polski stary sprzęt wojskowy, w tym śmigłowce z lat 70., gdzieś chwilowo wyparował), zakup F-16, wielomiliardowy offset i wiele innych, tych dużych, poważnych interesów – są właśnie politycznie uwarunkowane…

A może rację miał Kamil Durczok, mówiąc w świeżych komentarzach powyborczych, że w Polsce coraz więcej ludzi chce tylko, żeby politycy nie przeszkadzali, nie zadrażniali? Niech sobie zdają zaległe matury, niech się kłócą o stołki, byle nie psuli atmosfery i nie przynosili wstydu na Wschodzie i Zachodzie…

Mimo horrendalnie drogiej ropy, huraganów w Zatoce Meksykańskiej i ślimaczenia się rozwoju irackiej demokracji, w branży IT widać koniec okresu fuzji i wyraźną poprawę koniunktury. Najnowsza lista Global 100, którą publikujemy w tym numerze potwierdza, że wielcy trzymają się mocno. Lista nie uwzględnia jeszcze jednej ważnej fuzji na szczycie – połączenia potencjałów Siebel Systems i Oracle. W rankingu Global 100 Oracle już wyprzedza SAP, po połączeniu z Siebel Systems prawdopodobnie jeszcze awansuje.

W „temacie numeru” pada pytanie, czy dotychczasowe zmiany (połączenie JD Edwards z PeopleSoft a później z Oracle) miały jakiś wpływ na wdrożenia w Polsce. I polski dostawca systemu, i polski użytkownik potwierdzają, że wbrew obawom rozrastanie się Oracle nie spowodowało żadnych trudności dla użytkowników.

Zbliżają się pierwsze urodziny MSI Polska. Będziemy je obchodzić na targach PROTECH’05. Chętnie wysłuchamy Państwa sugestii, zarówno słów poparcia od sympatyków, jak i głosów krytycznych. Dzięki kontaktom z Wami będziemy się starać, by MSI spełniał Wasze oczekiwania.

Wszystkim, którzy nam zaufali i współpracowali z MSI w ciągu tego roku – dziękujemy za zaufanie. Dziękujemy czytelnikom, którzy byli z nami przez ten rok. Prawo Moore’a działało, polskie firmy IT były coraz silniej związane z największymi i najlepszymi. I tak pewnie będzie i w następnym roku. Byle nikt nam za bardzo nie przeszkadzał, prawda?

Adam Majczak

Redaktor naczelny

Autor: Adam Majczak, redaktor naczelny