Branża IT ma się dobrze

Spektakularne fuzje, premiery nowych produktów, wybuchające notebooki – to tylko niektóre z wydarzeń, jakie miały miejsce na polskim i światowym rynku IT w 2006 r.

Branża IT w Polsce może uznać miniony rok za udany. Wzrost gospodarczy przełożył się bezpośrednio na zainteresowanie polskich firm technikami informatycznymi. Działające w naszym kraju spółki IT ciągle jeszcze odczuwają pozytywne efekty przystąpienia naszego kraju do Unii Europejskiej. Po pierwsze – ich klienci mogą częściowo pokrywać swe inwestycje w zakresie systemów IT ze środków unijnych. Po drugie – konkurencja ze strony przedsiębiorstw UE sprawia, że są do tego bardziej skore. Według szacunków firmy PMR polski rynek informatyczny powiększył się w ubiegłym roku o ponad 2 mld zł, do 20,1 mld zł. W tym roku tempo wzrostu ma trochę wyhamować – z 13 do 11%.

Rok pod znakiem fuzji

W 2006 r. dała o sobie mocno znać w Polsce tendencja do konsolidacji rynku. Było to nieuniknione, bo polski rynek IT jest bardzo rozdrobniony. Działa na nim ponad pięć tysięcy firm, a połączenia i fuzje dają im szansę na wzmocnienie swej pozycji i wspólne wyjście na rynek z ciekawszą ofertą. Do najbardziej spektakularnych w Polsce w 2006 r. należą fuzje: Asseco z Softbankiem, ComputerLandu i Emaksu, ABG Ster-Projektu i Spinu, Matrix.pl i Infovide.

W tym roku warto szczególnie się przyglądać rozwojowi pierwszej z wymienionych grup. Jej szefowie nie ukrywają, że celem połączenia Asseco Poland i Softbanku jest stworzenie największej polskiej spółki informatycznej, działającej w skali międzynarodowej, produkującej oprogramowanie własne dla sektora bankowo-finansowego, przedsiębiorstw i administracji publicznej. Koncentracja kapitału, jaka nastąpi po połączeniu, ma także umożliwić ekspansję za granicę. Już dziś Asseco za granicą realizuje około 40% swej sprzedaży. A ma być znacznie lepiej, bo spółka rozwija działalność w takich krajach jak Czechy, Słowacja, Rosja, Rumunia.

 W Polsce natomiast Asseco zamierza odgrywać znacznie większą rolę na rynku producentów systemów ERP. Dlatego spółka zdecydowała się na połączenie należących do grupy – Wa-Pro i Softlabu, w których ma odpowiednio 70% i 96% udziałów. Na ich bazie powstanie spółka Asseco Business Solutions.

Z kolei połączenie ComputerLandu z Emaksem należy postrzegać bardziej jako odpowiedź na konsolidację w coraz silniejszej grupie Prokom. Właśnie spółka Ryszarda Krauzego stała za fuzjami Asseco z Softbankiem i ABG Ster-Projektu ze Spinem. W 2005 r. łączne skonsolidowane przychody ComputerLandu i Emaksu wyniosły ok. 1,2 mld zł, a szefowie liczą, że będą w stanie przeciwstawić się ekspansji spółek Prokomu. Kluczowymi obszarami działalności nowego ComputerLandu pozostaną sektory: użyteczności publicznej, bankowy, administracji, przemysłu, telekomunikacji i służby zdrowia. Szefowie chwalą się, że dzięki włączeniu do grupy firmy Winuel (największej spółki w grupie Emax) spółka stanie się największym graczem na rynku dostawców systemów IT dla energetyki.

Połączone ABG Ster-Projekt i Spin będą stanowić trzecią siłę w grupie firm związanych kapitałowo z Prokom Software (po spółce-matce i Asseco Poland łączącym się z Softbankiem). Będzie ona koncentrować się na obsłudze sektora publicznego, energetycznego, telekomunikacyjnego, a w przyszłości także opieki zdrowotnej.

Można się spodziewać, że za przykładem łączących się największych firm z branży będą szli coraz częściej mniejsi gracze. Powody konsolidacji są oczywiste: firmy chcą być efektywniejsze, mogą wykorzystać ekonomię skali, łatwiej im zdobyć więcej klientów i wprowadzić nowe techniki do oferty. Za pomocą tego klucza można odczytać połączenie firm Infovide i Matrix.pl. – W wyniku fuzji spółka Infovide-Matrix wejdzie do ścisłej czołówki największych dostawców usług doradczych i rozwiązań IT – tłumaczył Marek Kobiałka, prezes zarządu Matrix.pl. – Połączenie ma charakter w pełni partnerski, nasze oferty nie konkurują ze sobą, lecz w istotny sposób się uzupełniają. Łącząc nasze kompetencje, tworzymy doskonały zespół kierowany przez doświadczonych menedżerów. 

 Badanie przeprowadzone w Polsce w czerwcu 2006 r. na próbie 50 szefów IT w dużych przedsiębiorstwach reprezentujących: przemysł (45% respondentów), banki i ubezpieczenia (30%), transport i logistykę (10%), handel (10%) i administrację (5%)

Zagraniczne tuzy inwestują w Polsce

Jedną z najbardziej elektryzujących w 2006 r. informacji z branży IT była decyzja Della, jednego z największych na świecie producentów komputerów, o zainwestowaniu w Polsce. Amerykański koncern zamierza za 200 mln euro wybudować w Łodzi fabrykę komputerów, w której znajdzie pracę aż 3 tys. osób. W dodatku za Dellem idą jego kooperanci i podwykonawcy. A to oznacza kolejne nowe miejsca pracy. Dell zamierza jeszcze w tym roku zacząć produkować w nowej fabryce m.in. serwery nowej generacji i notebooki. To pierwszy taki przypadek, kiedy jeden z największych światowych dostawców komputerów będzie je produkował w Polsce. Co prawda sześć lat temu firma Compaq zaczęła w Polsce, pod Szczecinem, montować swe komputery, ale nie zdecydowała się na budowę fabryki, tylko wydzierżawiła do tego linię od firmy PC Factory.

Dell to niejedyna firma, która w 2006 r. zdecydowała się zainwestować w Polsce. Takie plany ogłosiła też Toshiba, która we Wrocławiu wybuduje fabrykę telewizorów ciekłokrystalicznych, Sharp, który będzie produkował moduły LCD pod Toruniem, a także LG Electronic i Funai. W wyniku tych inwestycji Polska ma szansę stać się potęgą w produkcji monitorów, telewizorów i paneli LCD. W 2010 roku – jak wynika z szacunków Ministerstwa Gospodarki – osiem na dziesięć płaskich odbiorników sprzedawanych w Europie będzie miało tabliczkę made in Poland.

Polska staje się też krajem, w którym tuzy branży IT coraz chętniej lokują swe centra badawczo-rozwojowe lub outsourcingowe. W czerwcu ubiegłego roku Microsoft, największy na świecie producent oprogramowania, otworzył w Poznaniu Centrum Innowacji. Jest to pierwsza inwestycja tego koncernu w tej części Europy. Pracę znalazło tam kilkadziesiąt osób. Centrum specjalizuje się w tworzeniu oprogramowania wspomagającego technologię telewizji i wideo na żądanie oraz aplikacji ułatwiających integrację domowego sprzętu audio-wideo z komputerem tak, że wszystko będzie można obsługiwać jednym pilotem.

Centrum rozwojowe w Krakowie otworzyła też firma Google, a Intel poinformował o rozbudowie swojego ośrodka badawczo- rozwojowego w Gdańsku. Z kolei firma Accenture otworzyła w Warszawie centrum outsourcingu, w którym pracować ma docelowo 1000 osób.

Rośnie nowa siła

Jedną z elektryzujących zeszłorocznych informacji była też wiadomość, że największym polskim spółkom IT wyrastają nowi rywale. Dwie polskie spółki, Blue Media (dostawca infrastruktury technicznej umożliwiającej doładowanie telefonu komórkowego na kartę pre-paid przez Internet) oraz internetowe biuro podróży Travelplanet, dosłownie znokautowały konkurentów w rankingu najszybciej rozwijających się przedsiębiorstw technologicznych w Europie Środkowo-Wschodniej, przygotowanym przez firmę konsultingową Deloitte. Każda z nich w ciągu ostatnich pięciu lat potra- fiła zwiększyć swe przychody aż o ponad 7000%! Dla porównania czeskiej firmie Internet Mail, która zajęła trzecie miejsce w tej klasyfikacji, wynik udało się poprawić w tym okresie o niecałe 4000%. W pięćdziesiątce najlepszych firm z regionu aż 13 było z Polski. 

 Raport PMR „Rynek IT w Polsce 2006–2008” powstał na podstawie badania 190 największych firm w Polsce

A co na świecie

Zapowiedzią, że będzie to ciekawy rok dla branży IT, była już prezentacja w styczniu 2006 r. pierwszego maca z procesorem Intela. Choć wielu fanów komputerów z nadgryzionym jabłkiem w logo uznało to niemal za świętokradztwo, w lipcu Apple opublikował oficjalne oprogramowanie umożliwiające instalowanie na jego nowych komputerach zarówno Mac OS X, jak i Windows XP.

Był to również ważny rok dla Microsoftu. Bill Gates, najbogatszy człowiek świata, założyciel i wieloletni prezes tej firmy, ogłosił w czerwcu 2006 r., że kończy 30-letnią przygodę z biznesem i zamierza skoncentrować się na pracy w swojej fundacji. – To była trudna decyzja, ale zmiana, którą dzisiaj ogłaszamy, nie oznacza przejścia na emeryturę, tylko reorganizację moich priorytetów – powiedział Bill Gates na konferencji prasowej. „Reorganizacja priorytetów” oznacza, że jeden z najpotężniejszych amerykańskich biznesmenów przez dwa lata będzie stopniowo ograniczać swoją rolę w firmie. Od lipca 2008 r. zamierza się poświęcić pracy w Fundacji Billa i Melindy Gatesów.

Ale nie tylko decyzja Gatesa zelektryzowała użytkowników komputerów korzystających z oprogramowania Microsoftu. W listopadzie 2006 r. pojawił się na rynku opóźniony nowy system operacyjny Windows Vista z Microsoft Office System 2007 oraz Exchange Server 2007. Produkty są dostępne dla przedsiębiorstw w programach licencji wielostanowiskowych. Światową premierę produktów skierowanych na rynek konsumencki zaplanowano w USA na 30 stycznia 2007 r. Produkty na rynek konsumencki w polskiej wersji językowej będą dostępne w I kwartale 2007 r. Według Microsoftu pakiet trzech produktów zawiera rozwiązania upraszczające pracę grupową, ułatwiające wyszukiwanie informacji i dostęp do danych biznesowych. Ponadto mają one wspomagać ochronę danych i zarządzanie treścią oraz zwiększać bezpieczeństwo i obniżać koszty infrastruktury informatycznej. System Windows Vista, Microsoft Offi ce System 2007 oraz Exchange Server 2007 stanowią również platformę, która umożliwia korzystanie z usług internetowych dzięki technikom XML i Web Services.

W ubiegłym roku przeprowadzono również wiele spektakularnych fuzji i przejęć na światowym rynku IT. Advanced Micro Devices (AMD), drugi na świecie producent mikroprocesorów, kupił ATI Technologies, producenta chipów graficznych. Wartość inwestycji sięgnęła 5,4 mld USD. Jest to największa transakcja w historii konkurenta Intela, który odnosi coraz większe sukcesy na rynku. W zeszłym roku Intel i AMD zaprezentowały procesory czterordzeniowe. Przy czym AMD skrytykowała czterordzeniowe chipy Intela, argumentując, że są to po prostu dwa dwurdzeniowe układy umieszczone na jednym kawałku krzemu. Na rywalizacji tej korzystają użytkownicy komputerów, bo spadają ceny wydajnych układów dwurdzeniowych.

W przejmowaniu mniejszych graczy nadal bardzo aktywny był Oracle. Po przejęciu w 2005 r. za 10,6 mld USD PeopleSoftu, jednej z największych firm produkujących systemy wspomagające zarządzanie przedsiębiorstwami, Oracle wykupił kolejne firmy – w sumie od stycznia 2005 r. aż 26 firm. Wydał na to ok. 20 mld USD. Dzięki akwizycjom przejmuje specjalistów i zdobywa kolejne rynki. Fuzje pomogły mu zdobyć systemy stosowane w sektorze finansowym (amerykańskiej firmy i-fl ex), narzędzia do wyszukiwania informacji (firmy TripleHop) czy rozwiązania informatyczne stworzone przez firmę Retek dla sieci handlowych.

Trzeba też odnotować dokonany przez właścicieli Google, najpopularniejszej na świecie wyszukiwarki internetowej, zakup serwisu z plikami wideo – YouTube za 1,65 mld USD (witryna powstała w lutym 2005 r. jako pomysł i dzieło trzech dwudziestokilkulatków). Serwis zapewnia internautom zamieszczanie krótkich filmów, pochodzących z prywatnych kolekcji lub innych witryn, a także bezpłatne ich pobieranie. Idea samodzielnego dodawania przez internautów dowolnych materiałów wideo wpisała się w modny trend Web 2.0 i wywołała lawinę. Powstają setki podobnych serwisów, a Google myśli, jak biznesowo wykorzystać zakup.

Pecha miała natomiast firma Sony. Japoński koncern wprowadził na rynek wadliwą serię baterii jonowo-litowych, które spowodowały pożary kilku przenośnych komputerów. Zdjęcia z płonącymi notebookami Della stały się w zeszłym roku sensacją medialną. Producenci zaczęli wymieniać akumulatory w blisko 10 mln notebooków. Baterie zapalały się, ponieważ cała seria została zanieczyszczona śladową ilością mikroskopijnych cząstek metali, które powodują zwarcie i gwałtowny wzrost temperatury. Na szczęście zwykle dochodziło jedynie do przegrzania, a nie do pożaru. Kilka cząsteczek, niby drobiazg, a brakoróbstwo będzie kosztować Sony blisko 500 mln USD.

Tymczasem na rynku komputerów osobistych po kilku latach dominacji Della światowym liderem sprzedaży został Hewlett-Packard – podała firma badawcza Gartner. HP w III kwartale 2006 r. sprzedał 9,65 mln komputerów, podczas gdy Dell o przeszło 100 tys. mniej.

* * *

Oczywiście nie sposób wymienić wszystkie istotne wydarzenia, jakie miały miejsce na polskim i światowym rynku IT w 2006 r. Staraliśmy się omówić te, których efekty będą odczuwalne w roku 2007 i latach następnych.

Marek Jaślan

jest dziennikarzem specjalizującym

się w tematyce ekonomicznej

i komputerowej

Będa rosły wydatki na IT na świecie

 

Firma analityczna IDC w raporcie „Worldwide IT Spending, 2006–2010” oszacowała, że w 2006 r. odbiorcy końcowi na świecie zakupili oprogramowanie, sprzęt informatyczny oraz pakiety usług IT za łączną kwotę 1,16 bln USD. W najbliższych latach wydatki te będą rosnąć w średnim tempie 6,3% rocznie – prognozuje IDC. Oznacza to, że w 2010 r. wartość ta wzrośnie do 1,48 bln USD.

 

Jak twierdzą eksperci IDC, dostawcy sprzętu IT w następnych latach powinni bardziej skoncentrować się na wyszukiwaniu nisz rynkowych, również w aspekcie geograficznym. Zwracają uwagę, że rozpoznanie potrzeb klientów w ujęciu lokalnym powinno przynieść w efekcie większe ogólne przychody.