Jaki będzie “nowy Oracle”?

Anna Szymańska, rzecznik prasowy Oracle

Oracle, znany od lat jako dostawca baz danych i systemów DBMS, po połączeniu z JD Edwards i PeopleSoft staje się czymś zupełnie innym, nowym jakościowo. Nie chodzi tylko o to, że wciąż awansuje w naszych rankingach MSI TOP 100 i MSI GLOBAL 100. Zmienia się również oferta oprogramowania i sposób podejścia do informatyzacji. Nie od dziś nowe wizje i koncepcje wybitnych osobowości informatyki, takich Clark, Ellison, Goodnight, Norton, Gates, Borland, powodują, że świat informatyki szybko się zmienia. Jaki będzie ten „nowy Oracle”? Redakcja MSI postanowiła zasięgnąć informacji bezpośrednio u źródła, prosząc o wypowiedź Annę Szymańską, rzecznika prasowego Oracle.

Jak seria akwizycji wpłynęła na zmianę oferty i pozycji Oracle?

– Przyjęta przez naszą korporację strategia fuzji i przejęć wiąże się przede wszystkim z planami zdobycia do końca roku finansowego 2008 czołowej pozycji na rynku systemów do wspomagania zarządzania. W naszej opinii czas klasycznych aplikacji ERP już przemija, gdyż rynek na te systemy osiąga stan nasycenia. Dziś potrzebne są rozwiązania, które pomogą przedsiębiorstwom lepiej prowadzić podstawową działalność, a przy tym będą zawierały zintegrowane elementy obsługi zaplecza.

Oprócz znaczących, dużych fuzji (JD Edwards, PeopleSoft, Siebel Systems), kupiliśmy firmę Retek, będącą liderem rozwiązań dla sieci handlowych, Oblix – produkującą zabezpieczenia oparte na kontroli tożsamości, oraz TimesTen – dostawcę oprogramowania do szybkiego przetwarzania danych w czasie rzeczywistym. Podobną wymowę ma nabycie większościowego udziału w firmie i-flex, czołowym na świecie dostawcy rozwiązań dla bankowości. Łączymy się także z ProfitLogic, producentem rozwiązań do optymalizacji zysków z handlu detalicznego. Wspomniana strategia przynosi już efekty – Oracle wysunął się na pierwsze miejsce na światowym rynku dostawców oprogramowania HRMS i SCM, jesteśmy też dziś największym dostawcą aplikacji biznesowych na rynku północnoamerykańskim.

Co decyduje, że Oracle jako dostawca DBMS wygrywa z Microsoft (SQL Server) i IBM (DB2)?

– Informacje biznesowe to najcenniejsze dobro, ryzyko ich utraty jest dla każdej firmy wielkim zagrożeniem. Oracle oferuje najwyższej jakości niezawodne oprogramowanie do zarządzania informacją. W naszych bazach danych najbardziej ceniony jest wyjątkowy poziom bezpieczeństwa danych, zapewniony na kilku poziomach. W dzisiejszym świecie przedsiębiorstwa po prostu nie mogą sobie pozwolić na stosowanie rozwiązań, które nie gwarantują zabezpieczenia zbieranych przez nich danych przed zniekształceniem lub utratą. Umiejętne korzystanie z tych danych jest najważniejszym narzędziem w budowaniu przewagi konkurencyjnej firmy.

Nie jest przypadkiem, że największe bazy danych w bankowości, telekomunikacji, mediach czy handlu detalicznym oparte są na naszej bazie. Również mniejsze firmy coraz częściej sięgają po bazę danych Oracle, tym bardziej że obecnie oferowana jest w cenie dostosowanej do ich potrzeb.

Jak Oracle ocenia skuteczność konkurencyjnych programów „OFF SAP” i „Safe Passage”?

– Aby właściwie porównać oba wspomniane programy, wystarczy przyjrzeć się faktom. Zacznijmy od „Safe Passage” firmy SAP, która zaproponowała klientom systemów JD Edwards, PeopleSoft i Siebel porzucenie użytkowanych dotychczas aplikacji i przejście do rozwiązań konkurencyjnych. Zastanawiam się, jaki był cel w namawianiu zadowolonych użytkowników tak zaawansowanych systemów, aby w tak rewolucyjny sposób zmieniali swoje oprogramowanie. Która firma rozpocznie pracochłonne i kosztowne wdrożenie innego systemu, skoro obecna instalacja działa bez zarzutu? Na dodatek Oracle, nowy dostawca tego oprogramowania, posiada znacznie większy potencjał rozwojowy niż poprzedni. Jedynym wytłumaczeniem pojawienia się oferty SAP jest chęć wywołania szumu informacyjnego na rynku i próba zdezorientowania użytkowników aplikacji biznesowych.

Teraz przyjrzyjmy się programowi „OFF SAP” firmy Oracle. Tutaj sytuacja jest całkowicie odmienna, gdyż propozycja Oracle jest skierowana do tych klientów firmy SAP, którym nie podoba się, że po raz drugi muszą kupować licencje oprogramowania, za które już raz zapłacili. Jak wiadomo, SAP żąda od swoich klientów ponownego zakupu licencji i ponownego wdrożenia swoich aplikacji w wyniku uaktualniania systemu R/3 do mySAP ERP lub mySAP Business Suite. Oracle postępuje zupełnie inaczej – nasz klient za licencje płaci tylko raz i wszystkie aktualizacje otrzymuje za darmo, w ramach dostarczanej mu usługi Asysty Technicznej. Zamiast płacić za aktualizację systemu SAP, klienci mogą skorzystać z okazji i przejść na Oracle. Zwiększenie oszczędności, uproszczenie i poprawa jakości rozwiązań informatycznych to korzyści, jakie zapewnia migracja do otwartych, zgodnych ze standardami aplikacji Oracle.

Wartość obu programów najlepiej weryfikuje rynek. Po 4 miesiącach funkcjonowania programu Oracle „OFF SAP” zarejestrowanych jest w nim już ponad 1000 użytkowników SAP R/3. A jeśli chodzi o ofertę SAP, to nie znamy w Polsce ani jednego przypadku, aby klienci rozwiązań PeopleSoft i JDE rozważali odejście od swoich inwestycji; wręcz przeciwnie, bez żadnych problemów przeszli wszystkie procesy związane z przejęciem ich aplikacji przez Oracle i przekazaniem pod opiekę naszych specjalistów.

rozmawiał Adam Majczak