Z ogólnych targów o wszystkim w informatyce i telekomunikacji staramy się zrobić targi o konkretnych rzeczach dla konkretnych firm i urzędów – Krzysztof Ślatała, dyrektor Projektu Infosystem
Targi Infosystem – 19. edycja Targów i Forum Zastosowań Telekomunikacji i Informatyki – zostały nagle odwołane i włączone w ogólne targi nowoczesnych technologii dla przemysłu – Innowacje, Technologie, Maszyny (ITM) Polska. Co wpłynęło na tę decyzję? Czy włączając Infosystem – chyba najstarsze targi dla tej branży w Polsce (od 1987 r.) – w ITM, nie tracicie państwo części historii?
|
|
|
Krzysztof Ślatała dyrektor Projektu Infosystem 
|
– Targi Infosystem 2005 nie zostały odwołane. Faktycznie zmieniła się jedna ważna rzecz. Ograniczyliśmy grupę docelową zwiedzających do: przedstawicieli przedsiębiorstw przemysłowych, administracji samorządowej i wyższych uczelni. Ponieważ 15 tys. osób zwiedza targi ITM i są to osoby z sektora przemysłowego – to znaczy, że Infosystem powinien być w tym samym terminie. Przecież informatyka i telekomunikacja to po prostu kolejne techniki dla przemysłu, wykorzystywane zarówno do zarządzania firmą, jak i w procesie produkcyjnym. Teraz przynajmniej sprawa jest jasna: Infosystem to targi dla zwiedzających z dużych firm i administracji samorządowej.
Dane statystyczne z Infosystemu w roku 2004 były imponujące: 137 wystawców – reprezentantów 11 krajów, ponad 2000 m2 powierzchni ekspozycyjnej, ponad 14 000 zwiedzających, 360 dziennikarzy, ponad 100 seminariów, konferencji, prezentacji i dyskusji towarzyszących ekspozycjom. Czy w roku 2005 spodziewacie się podobnych, czy może lepszych wyników? Czy wyraźnie lepsza koniunktura gospodarcza w Polsce w latach 2004 i 2005 uwidocznia się na targach?
– Dobra koniunktura w Polsce nie dotyczy niestety każdej dziedziny gospodarki. Źle wiedzie się sprzedającym nowe samochody, lepsze czasy pamiętają też producenci odzieży. Faktycznie w niektórych dziedzinach gospodarka rozwija się bardzo dynamicznie, w innych niestety dołuje. Szczęśliwie informatyka, a dokładnie usługi informatyczne mają przed sobą dobry okres. Nie spodziewamy się jednak wzrostu wielkości ekspozycji. Dlategoszczególnie zależy nam na spójności merytorycznej ekspozycji oraz jasności przekazu, żeby zarówno zwiedzający, jak i wystawcy dobrze wiedzieli, po co na targi przyjechali, czego poszukują i co oferuje w tym zakresie rynek. Z ogólnych targów o wszystkim w informatyce i telekomunikacji staramy się zrobić targi o konkretnych rzeczach, dla konkretnych firm i urzędów. Ta zmiana wymaga czasu – sądzę, że kilku edycji i doszlifowania formy przekazu. Infosystem staje się źródłem wiedzy, megakonferencją połączoną z wystawą.
Jacy wystawcy zagraniczni będą obecni na targach Infosystem i co zaprezentują?
– Przyjedzie kilkunastu wystawców z zagranicy: Tajwanu, Niemiec i Austrii. Tajwan, jak co roku, prezentuje elektronikę, Niemcy i Austriacy – aplikacje oraz usługi IT kierowane do dużych firm. Podobnie jak w roku ubiegłym będzie sporo rozwiązań do archiwizacji i obiegu dokumentów oraz zarządzania procesami.
Wystawcy jakiej kategorii promują się na Infosystemie najbardziej intensywnie: producenci monitorów, PC, software-u, inni?
– Prawdziwy potencjał biznesowy informatyki koncentruje się coraz bardziej w usługach. Prezentowanie komputerów PC i monitorów nie ma w Polsce aktualnie aż tak wielkiego sensu. Wszelkie nowości można znaleźć w Internecie, kanały dystrybucyjne są w Polsce zbudowane, a nowych kontaktów poszukuje się niestety gdzie indziej. Myślimy o reaktywacji “Tylko dla Resellerów”, które cieszyło się przed laty dużym zainteresowaniem, lecz nie w tym roku. Teraz koncentrujemy się na usługach i oprogramowaniu dla firm, a sprzęt prezentowany będzie jako platforma lub narzędzia dla rozwiązań software-owych.
Nasi czytelnicy wywodzą się z kadr zarządzających w przemyśle produkcyjnym. Co mógłby im pan polecić na targach?
– Przede wszystkim chciałbym zwrócić uwagę, że dokładnie dla tej grupy docelowej Infosystem 2005 został przygotowany. Liczymy na obecność zwiedzających z dużych firm – osób odpowiedzialnych za inwestycje informatyczne i telekomunikacyjne. Dlatego Infosystem 2005 odbywa się w terminie targów ITM Polska. Nie ma nowoczesnej firmy produkcyjnej, która nie wykorzystuje nowoczesnych narzędzi informatycznych.
Zachęcam gorąco do wzięcia udziału w konferencjach Infosystemu dla przemysłu. Każdy dzień targów ma swój temat przewodni. Dzień trzeci poświęcony będzie “lean manufacturing”, a dokładnie wspieraniu “odchudzania produkcji” poprzez system ERP. Mówić będziemy również o zarządzaniu projektami oraz o normach ISO. To wszystko będzie prezentowane w perspektywie wykorzystania narzędzi informatycznych. Zachęcam również do rozpoczęcia poszukiwań rozwiązań pozwalających na sprawną obsługę e-faktury. Wydaje się, że już niedługo faktura elektroniczna stanie się w Polsce faktem. O regulacjach prawnych w tym zakresie oraz dostępnych aplikacjach mówić będziemy w drugim dniu Infosystemu.
Zapraszam na nasze strony www.infosystem.pl. Można tam znaleźć najbardziej aktualne informacje o wydarzeniach oraz katalog wystawców.
Dawniej targi komputerowe odwiedzały rzesze młodzieży, studentów, uczniów. Biegali po stoiskach w poszukiwaniu nowinek. Czy era targów ściśle komputerowych odeszła bezpowrotnie? Czy należy rozumieć, że informatyka istnieje już tylko w aspekcie użytkowym? Że komputery zagościły pod strzechy?
– Młodzież będzie się nudzić na Infosystemie 2005 i raczej bym się jej nie spodziewał. Dla młodzieży mamy inny produkt, który nazwaliśmy Poznań Game Arena (PGA). Tam mogą zapoznać się z nowościami w dziedzinie komputerów domowych i ich tuningu, z nowościami fotografii cyfrowej i rozrywki wirtualnej. PGA to spotkania i rywalizacja sportowa, turnieje i pokazy. PGA odbywa się jednak w innym terminie, a Infosystem został zorganizowany jako targi wyłącznie dla profesjonalist ów. Zapraszam natomiast na Infosystem wszystkich młodych, których interesuje “Informatyka w firmie” – będą się mogli wiele nauczyć.
Czego należy państwu życzyć? Czy… “połamania stoisk”?
– Proszę nam życzyć minimum 10 tys. profesjonalistów zwiedzających Infosystem, a 20 tys. – targi Innowacje Technologie Maszyny Polska. To byłoby bardzo dobrze dla wszystkich i byłby to wyraźny znak dobrej sytuacji gospodarczej w przemyśle.
Autor: Elżbieta Jaworska, MSI