Mamy w ofercie o wiele szerszą paletę rozwiązań

Oracle będzie wspierać produkty PeopleSoft i JD Edwards co najmniej do 2013 roku – zapewnia Paweł Piwowar, dyrektor generalny Oracle Polska

Mija rok, czy wejście Polski do Unii coś istotnego zmieniło z punktu widzenia Oracle Polska?

– Wejście do Unii Europejskiej skutkuje większą mobilnością biznesu, mniej ograniczanego przez bariery międzynarodowe. Centra usługowe wielu firm są i będą przenoszone tam, gdzie ich utrzymanie będzie tańsze – w tym także do Polski. Wstąpienie do UE stwarza także wiele nowych możliwości inwestowania w polskim sektorze publicznym. Będzie potrzebna dalsza rozbudowa szeroko pojętej infrastruktury, w tym inwestowanie w sieci teleinformatyczne, rejestry państwowe, drogi, linie kolejowe. To duże przedsięwzięcia, którymi trzeba zarządzać za pomocą zaawansowanych narzędzi informatycznych.

Generalnie wejście Polski do UE jest bardzo korzystne i dla Oracle, i dla całej branży komputerowej. Firmom informatycznym przybyło klientów i trend ten utrzyma się jeszcze przez wiele lat.

Po okresie recesji rozpoczyna się nowy cykl koniunkturalny. Jak postrzega to Oracle w Polsce?

– Dzisiejszy powrót dobrej koniunktury jest bardzo wyważony, firmy wprawdzie dokonują nowych zakupów informatyki, ale są w tym o wiele ostrożniejsze niż dawniej. Wydaje się, że branża komputerowa nie ma już takiego kredytu zaufania u odbiorców biznesowych jak jeszcze kilka lat temu. Wszyscy pamiętają “problem roku 2000” i pęknięcie “bańki internetowej”. Niektórzy klienci są zawiedzeni po wdrożeniu w tym okresie produktów IT, które nie przyniosły im oczekiwanych efektów finansowych. Choć zawiniła ogólna recesja a nie informatycy, to poczucie zawodu powoduje lekką rezerwę.

Spodziewamy się, że rok 2005 będzie dla branży informatycznej lepszy od poprzedniego, ale ze wzrostem niewiele przekraczającym 5%. Potwierdzają to raporty GUS, wskazujące wzrastające zainteresowanie inwestycjami. W minionym roku wiele ważnych dla naszego kraju projektów informatycznych zakończyło się powodzeniem, co dodatkowo zachęca zarówno przedsiębiorstwa, jak i sektor publiczny do inwestowania w IT.

Jak ocenia pan pozycję i rangę Oracle Polska w ogólnoświatowej strukturze Oracle?

– Sprzedajemy te same produkty, mamy takie same procedury zarządzania, jakości, komunikacji i obsługi klientów. To, co najbardziej wyróżnia polski oddział, to rekordowa wydajność na jednego zatrudnionego w dziale sprzedaży. Jest ona największa w całej organizacji i ponad 2,5 raza wyższa niż przeciętna w korporacji. Taki stan utrzymuje się już od kilku lat. Od nowego roku finansowego mamy zamiar zatrudnić kilku nowych pracowników, jednak z pewnością w tej konkurencji pozostaniemy numerem jeden.

Wydajność pracowników przekłada się na ogólne wyniki finansowe, które wyróżniają się także w skali europejskiej w porównaniu z innymi międzynarodowymi firmami działającymi w Polsce. O ile nasz oddział pod względem obrotów plasuje się na 6 lub 7 miejscu w rankingu oddziałów europejskich Oracle, to w innych dużych koncernach polskie filie plasują się zazwyczaj na miejscach od 10 do 15. Innym polskim wyróżnikiem jest o wiele większy niż w pozostałych krajach europejskich udział w rynku aplikacji biznesowych. U nas jest to ok. 20%, średnia europejska w 2004 r. wynosiła 8,4%.

Oracle “od zawsze” był znany jako producent baz danych. Jak wygląda rozkład akcentów w bieżącej ofercie Oracle?

– Przychody ze sprzedaży licencji baz danych wciąż stanowią największą część naszych obrotów ogólnych. Jednak już od bardzo dawna Oracle ma inne produkty, które zdobyły znaczną renomę – przypomnę choćby pakiet aplikacji finansowych Oracle Financials. Oparty na nich System Gospodarki Własnej stał się standardem w polskim sektorze usług finansowych jako system obsługi zaplecza i zdobywa coraz większe uznanie w Sektorze Publicznym. Coraz bardziej rośnie sprzedaż oprogramowania warstwy pośredniej oraz narzędzi programistycznych opartych na Javie.

Ogólnie biorąc, globalna strategia korporacji Oracle zakłada w skali światowej stałe zwiększanie udziału w rynku aplikacji ERP i powiększenie udziału przychodów z aplikacji w ogólnych obrotach firmy do poziomu, jaki już mamy w Polsce, czyli do ok. 30%. Już teraz, po połączeniu z PeopleSoft, Oracle stał się pierwszym dostawcą systemów HRMS, ma też największy udział w rynku ERP w Ameryce Północnej. Pozostajemy oczywiście liderem w branży bazodanowej – światowy udział Oracle to 41,3% – w Polsce opanowaliśmy ok. 60% tego rynku.

Oracle połączył się z PeopleSoft. Co to oznacza dla polskich użytkowników?

– W pakiecie aplikacji PeopleSoft znajduje się system JD Edwards, przystosowany do potrzeb firm produkcyjnych. Połączenie firm oznacza ogromne umocnienie pozycji Oracle w sektorze przemysłowym, gdzie doszło nam ok. 85 instalacji tego właśnie rozwiązania. Oznacza to dwukrotne powiększenie bazy referencji aplikacyjnych w przemyśle. Bardzo ważne jest też ogólne powiększenie wachlarza produktów w naszej ofercie. Mamy rozwiązania dla każdej firmy i organizacji, które pozwalają obsługiwać dowolne procesy biznesowe.

Oprócz tradycyjnych obszarów funkcjonalności możemy obsłużyć także te, których szczególny rozwój przewidujemy w bieżącym roku. Należą do nich takie obszary, jak budowanie zintegrowanej, jednolitej bazy informacji o klientach (Customer Data Hub), tworzenie internetowego systemu zaopatrzenia (iProcurement) czy konsolidacja finansowa grup kapitałowych w modelu usług wspólnych (Shared Services).

Czy Oracle chce rozwijać i wspierać oprogramowanie PeopleSoft i JD Edwards?

– Plany wspierania linii produktowych PeopleSoft sięgają do roku 2013. Od początku procesu łączenia firm podkreślano zaangażowanie Oracle w dalszy rozwój produktów PeopleSoft i JD Edwards oraz świadczenie pomocy technicznej użytkownikom ich obecnych i przyszłych wersji – także w zakresie platform sprzętowych, baz danych i systemów operacyjnych. Wstępna “mapa drogowa” dla tych aplikacji zakłada jeszcze w tym roku zakończenie prac nad PeopleSoft Enterprise 8.9, zaś w roku przyszłym wydanie PeopleSoft Enterprise 9 i JD Edwards EnterpriseOne 8.12. Będą także rozwijane produkty z rodziny Oracle E-Business Suite, w przyszłym roku pojawi się wersja 12.

W latach 2007-2008 Oracle ma zamiar skupić się na opracowaniu tzw. Project Fusion – architektury informacyjnej nowej generacji oraz zestawu aplikacji łączących najlepsze funkcje, organizację pracy i zalety użytkowe produktów marki Oracle, People-Soft i JD Edwards. Project Fusion będzie oparty na najnowocześniejszej architekturze stosującej standardy branżowe; modularna budowa zapewni elastyczne wdrażanie, optymalną wydajność i łatwą konserwację. W architekturze nowych aplikacji zostanie wykorzystana najnowsza technologia Oracle, interfejs użytkownika HTML i programistyczne środowisko Java, co zapewni skalowalność, niezawodność, bezpieczeństwo i wydajność.

Jakie wdrożenia w Polsce są dla Oracle w ostatnim okresie szczególnym powodem do dumy?

– Projektem, z którego jesteśmy szczególnie dumni, jest wdrożenie systemu ERP w Polpharmie. Projekt ten jest unikatowy w skali światowej, z uwagi na jego rozmiary, kompleksowość i rzadko spotykaną kombinację implementowanych modułów. W przedsiębiorstwie został wdrożony rozbudowany zestaw modułów Oracle E-Business Suite – oprócz klasycznych aplikacji obsługujących podstawowe obszary działania firmy (finanse, logistyka, sprzedaż) zainstalowano takie moduły, jak: Oracle Process Manufacturing, pierwszą część systemu Advanced Planning and Scheduling z modułem Manufacturing Scheduler, Demand Planner oraz Warehouse Management System. Wszystkie moduły pracują na jednej bazie danych w zintegrowanym środowisku. Całość zwieńczona jest systemem do kontroli jakości oraz do raportowania biznesowego (Oracle Discoverer) i raportowaniem dla kontrolingu wykonanym na bazie Oracle Financial Analyzer.

Najnowszym ważnym wdrożeniem w branży przemysłowej jest projekt w firmie Fideltronik. W marcu 2005 r. rozpoczęła się tam instalacja zestawu aplikacji systemu E-Business Suite; do końca roku zakończy się uruchomienie podstawowych modułów ERP takich, jak finanse, logistyka, zaopatrzenie, sprzedaż oraz podstawy produkcji dyskretnej. W fazie następnej planowana jest instalacja modułu kadrowo-płacowego, produkcji ciągłej, zarządzania cyklem życia produktu (PLM) oraz zaawansowanego planowania produkcji (Advanced Planning and Scheduling) i dostaw (Advanced Supply Chain Planning). Projekt w Fideltronik jest znamienny, gdyż prowadzony przez własny zespół informatyków, jedynie przy pomocy ekspertów z Działu Konsultingu Oracle Polska. Świadczy to zarówno o łatwości wdrażania naszych aplikacji, jak i o elastyczności, pozwalającej dostosować je do najbardziej wyspecjalizowanych procesów biznesowych, obowiązujących w firmach sektora Nowych Technologii.

Paweł Piwowar – od 5 stycznia 1998 r. pełni obowiązki dyrektora generalnego Oracle Polska. W maju 2003 r. otrzymał nominację na stanowisko Vice President Oracle Corporation. Od połowy 2004 r. zarządza działalnością Oracle również w krajach bałtyckich: na Litwie, Łotwie i w Estonii

Jakie są plany Oracle na najbliższe kwartały?

– Najważniejszy jest rozwój segmentu aplikacji biznesowych. Po połączeniu z PeopleSoft mamy w ofercie o wiele szerszą paletę rozwiązań dla każdego typu biznesu i będziemy kontynuować ich rozwój. Dla jak najlepszej realizacji tej strategii Oracle Polska ogłosił niedawno reorganizację swojego działu sprzedaży – istotą tej zmiany jest całkowite rozdzielenie i wyspecjalizowanie linii biznesowych dla technik informatycznych oraz aplikacji. Utworzyliśmy trzy osobne działy: sprzedaż technologii do klientów strategicznych, sprzedaż technologii do klientów tzw. szerokiego rynku (przede wszystkim przez partnerów) i sprzedaż aplikacji biznesowych.

Drugim filarem naszej strategii jest umacnianie obecności na rynku MSP. Firmom małym i średnim oferujemy zarówno specjalne wersje baz danych, jak i wstępnie sparametryzowane pakiety aplikacji, szybkie we wdrożeniu i dostępne cenowo. Z pewnością utrzymamy także wysoką sprzedaż do naszych kluczowych branż: usług finansowych oraz telekomunikacji. Obrót przypadający na sektor publiczny to od wielu lat ok. 1/3 całości przychodów; spodziewamy się, że ten trend utrzyma się także w bieżącym roku.

Autor: Adam Majczak, MSI