Słaby wzrost światowych wydatków na IT

    Według analiz firmy Gartner w tym roku świat przeznaczy na rozwiązania IT 3,75 biliona dolarów. To zaledwie o 2,1 proc. w porównaniu z wydatkami zeszłorocznymi. Przyczyną jest mnogość konkurencyjnych rozwiązań, zmniejszanie różnic między produktami i, co za tym idzie, spadki cen.

    Nowe zjawisko nie oznacza ilościowego zmniejszenia rynku – tu zakupy rosną zgodnie z przewidywaniami. Spada natomiast wartość wydatków.

    W branży IT doszło w niektórych segmentach do tzw. komodytyzacji, czyli – skrótowo – obniżania cen usług lub produktów w miarę ich dostosowywania się do sytuacji rynkowej.

    – Coraz bardziej zaawansowane rozwiązania IT stają się dostępne dla coraz szerszej grupy konsumentów. Dodatkowo, maleje ilość istotnych różnic pomiędzy określonymi produktami. W tej sytuacji firmy oferujące np. telefony komórkowe albo usługi związane z przechowywaniem danych zmuszone są obniżać ceny, aby móc zwiększyć sprzedaż lub utrzymać ją na dotychczasowym poziomie. Ważna stała się nie sama technologia, czyli np. mobilność, ale to jak jej używamy, czyli np. usługi i wygoda – komentuje Michał Grabarz, dyrektor ds. usług IT w firmie Infosys BPO Europe.

    Analitycy Gartnera przewidują, że wkrótce ceny zaczną się stabilizować i już w przyszłym roku ponownie nastąpi zwiększenie wydatków. Według firmy w 2015 roku tempo wzrostu wyniesie 3,7 proc, w 2016 – 3,6 proc., w 2017 – 3,4 proc., a za 4 lata – 3,2 proc.

    Z drugiej strony rosnąca liczba rozwiązań IT to wyzwanie, z którym muszą się zmierzyć nie tylko producenci i usługodawcy, ale również konsumenci, także biznesowi. – Sukces mobilnych aplikacji przekładający się na niespotykaną wcześniej skalę pobrań programów, wynika m.in. z tego, że niemal każdy produkt obecny w sklepach online posiada swój bezpłatny odpowiednik, którego twórcy dopatrują się szans zysku w tzw. wewnętrznych zakupach, czyli dodatkowych opcjach odblokowywanych po dokonaniu opłaty – uważa Marcin Majda, Business Development Director w Luxoft Poland.

    Wzrost liczby aplikacji powoduje, że już niemal połowa ankietowanych menedżerów w badaniach Application Landscape firmy Capgemini uważa, że w ich firmach wykorzystuje się więcej aplikacji niż potrzeba. W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest analiza zbioru aplikacji pod kątem finansowym, technologicznym i wsparcia biznesu. – Na ogół taki plan racjonalizacji jest wspierany lub wręcz wymuszany przez potrzebę transformacji biznesowej, wdrożenia innowacyjnych rozwiązań IT, albo skrócenia czasu potrzebnego do wprowadzenia produktu na rynek – podsumowuje Maciej Korzeniowski, dyrektor Działu Technologii i Integracji w Capgemini Polska.