Idea indywidualnego znakowania towarów liczy wiele lat. U jej zarania leży chęć usprawnienia handlu. Chociaż pomysł narodził się w pierwszej połowie lat 30. XX w., pierwsze kroki standaryzacyjne podjęto dopiero na początku lat 70.
Oficjalnie standard UPC przyjęto dopiero w 1973 r., a w połowie 1974 r. pierwszy automatycznie oznakowany towar został zarejestrowany przez kasę w domu towarowym. Europejski system kodowania towarów (EAN) powstał w 1976 r., a Polska przystąpiła do niego w roku 1990.
Na początku było światło
Techniki wykorzystujące automatyczną identyfikację rozwijają się dynamicznie od ponad 30 lat, chociaż idea powstała w latach 30. XX w. Głównym ich zadaniem było usprawnienie handlu, dlatego pojawiły się najpierw w amerykańskich supermarketach (1974 r.). Dotychczas wykorzystywano jedynie graficzną postać kodów.
W Polsce techniki te stały się popularne w ostatnich kilku latach. Praktycznie za początek rozwoju kodów kreskowych w naszym kraju można uznać rok 1990, kiedy przystąpiliśmy do EAN. Zalety stosowania automatycznej identyfikacji towarów w handlu detalicznym zostały prędko zauważone także przez inne sektory gospodarki. Zaczęto je stosować na opakowaniach zbiorczych towarów, do znakowania elementów na liniach produkcyjnych, w laboratoriach medycznych, bibliotekach itp.
Wraz z upowszechnianiem automatycznej identyfikacji rosły oczekiwania, co było czynnikiem stymulującym badania nad kodami kreskowymi oraz innymi sposobami identyfikacji. Obecnie nie sposób nie zauważyć znaczenia kodów kreskowych w gospodarce całego świata, a także Polski.
Kolej na fale radiowe
Historia RFID rozpoczyna się w 1948 r. od publikacji Harry’ego Stockmana „Communication by Means of Reflected Power”, która zapoczątkowała koncepcję pasywnych systemów RFID. W 1972 r. opatentowano układ nadajnik – odbiornik, a w 1979 r. układ dwuantenowy. W latach 80. nastąpił rozwój tej techniki w USA i Europie przede wszystkim w zakresie dostępu osobistego, identyfikacji zwierząt, regulacji opłat drogowych, a także w portach lotniczych do identyfikacji bagażu. Działania standaryzujące RFID rozpoczęły się dopiero w roku 2000. Z potencjału gospodarczego zawartego w tej technice zdają sobie obecnie sprawę sieci handlowe i duże przedsiębiorstwa produkcyjne – rewolucja nadchodzi nieuchronnie.
W wymianie informacji za pomocą techniki RFID bierze udział wiele elementów: metka (tag) RFID, w której zapisane są informacje dotyczące produktu, czytnik, który potrafidane te odczytać, oprogramowanie filtrujące, które oddziela informację od szumu radiowego, oraz system informatyczny umożliwiający wykorzystanie tej informacji zgodnie z życzeniem użytkownika.
Zgodnie z definicją ustaloną przez globalnego standaryzatora – EPC (Electronic Product Code) – w użyciu jest kilka klas tagów:
-
Klasa 0 – tagi pasywne, tylko do odczytu, programowane przez producenta
-
Klasa 1 – tagi pasywne jednokrotnego zapisu, wielokrotnego odczytu, programowane przez użytkownika bez możliwości kolejnego programowania
-
Klasa 2 – tagi pasywne wielokrotnego zapisu i odczytu
-
Klasa 3 – tagi półpasywne (z własnym zasilaniem, wykorzystujące też energię fali czytnika)
-
Klasa 4 – tagi aktywne (z własnym zasilaniem)
-
Klasa 5 – czytniki
Główne obszary stosowania tagów RFID to m.in.:
-
zabezpieczanie rzeczy przed kradzieżą
-
identyfikacja w transporcie (bramki autostradowe)
-
identyfikacja towarów (magazyny, logistyka)
-
identyfikacja ludzi (prawa dostępu do zabezpieczonych pomieszczeń)
-
identyfikacja zwierząt
-
identyfikacja dokumentów (dokumentacja lekarska, banki, administracja publiczna)
Według raportu Gartner Group z 2005 r. RFID ma szansę najszybszej realizacji w branżach:
|
Kody kreskowe vs. RFID
Czy RFID zastąpi w przyszłości systemy kodów kreskowych? Na tak postawione pytanie w zasadzie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Technika RFID jest i pozostanie droższa od techniki kodów kreskowych. Ma także pewne ograniczenia – w środowiskach wilgotnych oraz w obecności wielu elementów metalowych występują trudności z nawiązaniem łączności radiowej niezbędnej do wymiany informacji. Z kolei dla systemu kodów kreskowych takie ograniczenia występują w środowiskach zapylonych, gdzie zakłócona jest propagacja światła. Wśród zalet techniki RFID należy wymienić samoczynną wymianę informacji oraz to, że czytnik nie musi mieć łączności optycznej z tagiem. Mimo tych różnic wydaje się jednak, że oba systemy będą istnieć obok siebie albowiem oba są przydatne w automatycznej identyfikacji towarów. Wybór odpowiedniej techniki podyktuje ekonomia.
Widząc, że kody kreskowe usprawniły systemy sprzedaży w supermarketach, trudno sobie dziś wyobrazić, jak długie byłyby kolejki do kas, gdyby nie automatyczna identyfikacja. W przyszłości czeka nas kolejne uproszczenie handlu detalicznego. Podjeżdżając w supermarkecie z wózkiem do kasy, ujrzymy na ekranie listę naszych zakupów oraz kwotę, jaka mamy zapłacić, a system informatyczny, po jej zatwierdzeniu, sam pobierze z naszej karty bankowej (nie oglądając jej) należną kwotę.
Wydaje się, że możliwość stworzenia supermarketów bez kolejek przy kasach stanie się przyczyną, że w technikę RFID na skalę masową pierwsi zainwestują właśnie detaliści. W Niemczech wdrażanie RFID wymuszają właśnie na swoich dostawcach sieci handlowe Metro i Rewe.
ROI
|
A u nas…
W Polsce oferta na rynku RFID jest dość obszerna. Wiele firm oferuje już poszczególne elementy systemów RFID, a nawet konkretne rozwiązania. Mimo to klienci jeszcze czekają, m.in. na ustabilizowanie się techniki, jej standaryzację oraz rozwój systemów zabezpieczeń. Firmy oferujące RFID prowadzą rozeznanie rynku. Niektóre z nich, np. Softex Data, utworzyły własne laboratoria, w których prowadzą badania przydatności tej techniki w przypadku różnych towarów i warunków panujących na naszym rynku. Jak dotąd nie ma jeszcze pełnego wdrożenia RFID, chociaż są testowane rozwiązania pilotażowe, np. w PKP Cargo. Ale taki stan nie potrwa długo. Metki RFID staną się coraz bardziej widoczne na naszym rynku już za 2–3 lata. W końcu gospodarka pędzi do przodu, a bez szybkiej wymiany informacji mogłaby znaleźć się w ślepym zaułku.
Zasięg wymiany informacji w zależności od pasma częstotliwości pracy tagów RFID
Częstotliwość |
Zasięg |
125 kHz |
0,05 m |
13,56 MHz |
0,5 m |
860–930 MHz |
4–13 m |
2450 MHz |
1 m |
Wybrane korzyści płynące z wdrożenia RFID
|
RFID na polskim rynku
Wśród firm oferujących elementy systemów RFID można spotkać takie, które w ofercie mają poszczególne elementy składowe od sprzętu, drukarek tagów, czytników, anten, oprogramowania, oraz dostawców rozwiązań całościowych, łącznie z interfejsami do systemów ERP. Przedstawimy przykłady ich oferty.
Etisoft
Firma zainteresowana jest śledzeniem obiektów na liniach technologicznych w warunkach przemysłowych. W ofercie ma elementy składowe systemów RFID firmy Escort Menory Systems i Datalogic.
HDF
Firma oferuje urządzenia współpracujące z RFID – drukarki, etykiety radiowe, czytniki i terminale.
Logisys
Firma stworzyła środowisko programistyczne – platformę informatyczną Agilero, w którym mogą pracować zarówno systemy RFID, jak i systemy kodów kreskowych. Oferowane oprogramowanie umożliwia filtrowanie sygnałów napływających od tagów RFID, zarządzanie gromadzoną przez system informacją i współpracę z oprogramowaniem nadrzędnym.
Motorola
Po przejęciu firmy Symbol oferuje kompleksowe wdrażanie RFID poprzedzone analizą ekonomiczną i techniczną całego przedsięwzięcia. Ma w ofercie czytnik RFID klasy przemysłowej, zgodny z obowiązującymi w Europie normami w dziedzinie identyfikacji radiowej – standardem EPC. Ofertę analizuje właśnie niemiecka grupa MSI Metro.
Selmar
Firma zajmuje się projektowaniem i wdrażaniem systemów RFID. W ofercie ma elementy takich systemów – drukarki tagów, czytniki, terminale przenośne, anteny i bramki.
SKK – Systemy Kodów Kreskowych
W ofercie firmy SKK znajdują się urządzenia RFID firmy Intermec, w tym terminale przenośne, komputery mobilne, czytniki, drukarki kodów itp. Oferowane czytniki i drukarki mają certyfikat EPC Gen2, co daje możliwość odczytu danych z etykiety RFID na całym świecie, ma również większe możliwości techniczne, doskonalsze algorytmy kryptograficzne i szybsze prędkości odczytu niż urządzenia poprzedniej generacji.
Softex Data
Firma stworzyła własne laboratorium RFID, w którym bada rozwiązania oparte na urządzeniach takich firm, jak Printronix, Sirit oraz Ipico, i oprogramowaniu Teklynx i platformie Agilero. W laboratorium testowane i prezentowane są konkretne rozwiązania, co ułatwia zapoznawanie się potencjalnych klientów z technologią, jej zaletami i wadami oraz zakresem jej stosowalności w środowiskach biznesowych.
SPIN
Firma przygotowana do wdrożeń zarówno od strony sprzętowej, jak i oprogramowania. Oferuje pakiet narzędzi do odczytu, integracji, gromadzenia i filtrowania danych o produktach znakowanych metodami RFID pod nazwą SAIT – System Automatycznej Identyfikacji Towarów. System zawiera podstawowe funkcje zarządzania i integracji informacji o produktach, potrafiśledzić i nadzorować ruchy logistyczne i transakcje z udziałem tych danych.
Turck
Firma oferuje systemy RFID przeznaczone dla przemysłu. Opracowała metodę BLident, umożliwiającą odczyt/zapis informacji „w biegu”. Oferuje nośniki pamięci, które mogą pracować w podwyższonych temperaturach – do 210°C. Zastosowanie techniki przechowywania danych FRAM umożliwia praktycznie nieograniczoną (1010) liczbę operacji zapisu/odczytu.
Dziękujemy firmom Etisoft, HDF, Logisys, Motorola,
Selmar, SKK, SPIN, Softex Data i Turck za
informacje i wypowiedzi – Redakcja.
Polski rynek RFID okiem ekspertów
O RFID zwanej technologią przyszłości mówią dziś wszyscy. Ale na razie na rozmowach oraz prezentacjach podczas rozmaitych targów się kończy. Wprawdzie coraz częściej do rynku docierają sygnały nt. testowania tych rozwiązań przez rozmaite firmy – najczęściej globalne korporacje – skala wdrożeń jest jednak w dalszym ciągu symboliczna. Powód jest oczywisty: cena. Koszt implementacji systemu jest – w porównaniu z powszechnie stosowanymi – kilkakrotnie wyższy.
Rachunku ekonomicznego nie równoważą niewątpliwe zalety RFID, z których najważniejsza to „bezobsługowość”, co nie tylko zwiększa efektywność procesu identyfikacji, lecz również minimalizuje wpływ błędu ludzkiego na procesy. Jestem jednak przekonany, że od RFID nie ma odwrotu – w Polsce to, moim zdaniem, kwestia pięciu lat.
Sebastian Nawrot specjalista ds. sprzedaży HDF sp. z o.o.
Według analiz HDF największym rynkiem RFID będzie szeroko pojęty handel, produkcja i logistyka – już dziś otrzymujemy tego typu zapytania od klientów. Można zauważyć generalną zasadę, że do HDF zwracają się z zapytaniami dotyczącymi RFID instytucje, które mają zamiar skorzystać z funduszy unijnych na ten cel, ale dotychczas żadna z nich nie sfinalizowała projektu. Mimo to w kwestii RFID jesteśmy w HDF optymistami – już dziś mamy w ofercie urządzenia współpracujące z RFID: drukarki, etykiety oraz czytniki i terminale.
Największych zysków z wprowadzenia technologii RFID upatruje się w gospodarce magazynowej. Jej główne atuty to znaczne zwiększenie szybkości poszczególnych procesów magazynowych oraz widoczne zmniejszenie liczby błędów powstających przy bardziej szczegółowym śledzeniu poszczególnych towarów. Przewaga RFID nad kodami kreskowymi uwidoczni się wtedy, gdy z poziomu znakowania palet można będzie zejść na niższe poziomy – opakowania zbiorczego lub nawet pojedynczej jednostki.
Łukasz Musialski Logisys
A problemy – to przede wszystkim koszty, a także sprzęt oraz sama technologia.
Sądzę, że w Polsce w tym roku RFID nadal będzie Latającym Holendrem – wszyscy słyszeli, nikt nie widział. Ten rok może się jednak okazać przełomowy dla rynku niemieckiego, gdzie wprowadzenie RFID na swoich dostawcach chcą wymusić Metro i Rewe. Może to doprowadzić to znacznego przetasowania wśród ich dostawców i przede wszystkim ustanowić kierunek rozwoju systemów RFID w Europie.
Czytając publikacje na temat RFID w prasie specjalistycznej, można dojść do wniosku, że technologią tą najbardziej interesuje się logistyka. Jest w tym sporo prawdy – ostatnio mieliśmy wiele zapytań od operatorów flotowych, którzy chcieliby śledzić swoje pojazdy oraz przesyłki. Już dziś możemy zaproponować takim firmom wdrożenie systemu radiowej identyfikacji opartego na specjalnych dedykowanych etykietach transportowych! Pilotażowe rozwiązanie do śledzenia trasy pociągów towarowych uruchomiliśmy w PKP Cargo.
Wojciech Warski dyrektor generalny Softex Data
Należy jednak pamiętać, że zastosowań systemów RFID jest znacznie więcej. Każda firma, która poszukuje oszczędności w obszarze kontroli przepływu informacji o swoich towarach, powinna rozważyć inwestycje w zakresie systemu RFID.
Tym bardziej że na rynku mamy już polskich producentów tzw. inteligentnych etykiet, mamy przystępne cenowo urządzenia programujące etykiety (np. najnowsza drukarka termiczna marki Printronix T4M) oraz coraz więcej menedżerów rozumiejących potrzeby rozwijającego się biznesu. Jestem optymistą w tej dziedzinie i uważam, że w niedługim czasie nakłady poniesione przez Softex Data na rozwijanie technologii RFID w Polsce przyniosą naszej firmie oraz klientom znaczne korzyści.
Rynek dla rozwiązań opartych na technologii RFID z roku na rok staje się coraz większy. Związane jest to zarówno z rozwojem oprogramowania i urządzeń wykorzystujących tę technologię, jak również stopniowym obniżaniem cen metek radiowych i urządzeń odczytowych.
W Polsce jest wiele przedsiębiorstw zainteresowanych RFID. Udane przykłady wdrożeń z USA, Europy oraz Azji zachęcają i czasem wymuszają na firmach w Polsce konieczność przynajmniej zapoznania się z tą technologią. Sprzyja jej również prawo w Polsce i Unii Europejskiej, które umożliwia stosowanie infrastruktury RFID bez konieczności uzyskiwania dodatkowych zezwoleń. Opracowane są też standardy dotyczące kodowania i odczytu danych zapisywanych na metkach radiowych, które muszą stosować wszyscy producenci tych urządzeń na całym świecie.
Maciej Kemona SPIN SA
Obecnie wiele firm w Polsce decyduje się na przeprowadzenie testowych odczytów bądź instalację rozwiązania pilotażowego, co pozwala znaleźć sposób optymalnego wdrożenia tej technologii. Decyzja o implementacji RFID w poszczególny firmach w Polsce, tak jak każdej nowej technologii, niewątpliwe będzie uzależniona od analizy kosztów w stosunku do uzyskanych korzyści z jej zastosowania.
Podczas jednej z konferencji logistycznych przeprowadziliśmy badanie mające na celu ustalenie wpływu poszczególnych elementów rozwiązania RFID na decyzję o wdrożeniu. Pytanie brzmiało: Które elementy rozwiązań RFID wywierają największy wpływ na zakup?
Według badania dwa aspekty bezpośrednio wpływają na decyzję o wdrożeniu RFID: integracja z systemami dziedzinowymi i cena metek radiowych. Z naszych obserwacji wynika, że ceny tych dwóch najbardziej istotnych elementów stopniowo maleją ze wzrostem liczby wdrożeń i rozwojem technologii, co powala z nadzieją patrzeć na polski rynek RFID.
Obecnie rynek RFID w Polsce znajduje się w fazie rozpoznawania tej technologii. Klienci inwestują w fizyczne testy lub nawet w pilotażowe wdrożenia. RFID budzi największe zainteresowanie w przedsiębiorstwach z branży przemysłowej oraz logistycznej i transportowej, i sądzę, że w tych właśnie sektorach nastąpi jej największy rozwój w ciągu kilku najbliższych lat.
Firmy zwracają uwagę na tę technologię przede wszystkim z powodu jej przewagi nad tradycyjnym systemem kodów kreskowych w przypadku niektórych zastosowań. Stosując technologię RFID, uzyskujemy przepływ towarów w łańcuchu dostaw bez potrzeby kosztownych „przystanków” dokonywanych w celu weryfikacji, przeglądu czy inwentaryzacji towarów. Nie tylko skracany jest czas, ale również poprawiana jakość wykonywanej usługi. RFID jest nowszym, efektywniejszym i bardziej zaawansowanym sposobem identyfikacji, który zapewnia znaczny zwrot z inwestycji.
Tomasz Dzideczek inżynier systemowy w Dziale Korporacyjnych Rozwiązań Mobilnych Motorola
Dość często jednak, mimo pomyślnie przeprowadzonych testów, fi rmy odkładają wdrożenie systemu RFID. Dzieje się tak m.in. dlatego, że aby efektywnie wykorzystać wartości dostarczane przez to rozwiązanie, potrzebne jest kompleksowe podejście do tematu mobilności w przedsiębiorstwie, czyli: dostęp bezprzewodowy, komputery mobilne, czytniki RFID, tagi oraz system zarządzania tą infrastrukturą. Przede wszystkim jednak implementacja RFID wymaga mnóstwa prac analitycznych oraz zasadniczych zmian w procesach biznesowych firmy, ponieważ integracja następuje na całej płaszczyźnie. Koszty sprzętu są zatem relatywnie niskie w porównaniu z kosztami całego projektu.
Obecnie rynek RFID rozwija się w Polsce 3-torowo, obejmując: systemy związane z rejestracją czasu pracy i dostępem osób, śledzenie obiektów na liniach technologicznych w przemyśle, logistykę i handel. Nasza firma jest zainteresowana klientami przede wszystkim z drugiego obszaru. Tutaj kody kreskowe są zawodne, występują trudności z ich odczytem, a ich główną wadą jest to, że po wydrukowaniu etykiety nie można zmienić jej treści.
W obszarze logistyki technologia RFID wciąż jeszcze jest za droga, aby mogła się upowszechnić. Należy pamiętać, że cena jednego taga do oznaczenia palety wynosi obecnie ok. 0,20 euro i raczej nie będzie on na razie wypierać standardowych etykiet logistycznych GS1.
Tomasz Szymański
Etykiety papierowe muszą być stosowane ze względu na odczyt informacji przez starsze systemy logistyczne czy personel niedysponujący urządzeniami. Wiele firm z branży wdraża systemy testowe, aby nabrać doświadczenia i być dobrze przygotowanym do nadchodzącej technologii EPC. Niedawno przyjęty standard Gen2 przyspieszył jej implementację. Obecnie jest wiele standardów odczytu tagów RFID – UHF. Etykiety EPC Class 1 Gen2 zapewniają komunikację z urządzeniami zbudowanymi w różnych krajach.
Obecnie tradycyjne rozwiązania oparte na odczycie kodów kreskowych opierają się ekspansji RFID. Szczególnie w zastosowaniach magazynowych, gdzie mamy do czynienia z małą ilością zapisanych na nośniku informacji, to system centralny zawiera wszystkie szczegółowe dane nt. produktów znajdujących się w tym wycinku procesu logistycznego, za który odpowiada dany operator. Tam natomiast, gdzie stosowane są systemy zdecentralizowane, większa ilość informacji zapisanych na nośnikach RFID może być kluczowym elementem w procesie. Przykładem jest branża motoryzacyjna, która obecnie pracuje w oparciu o tzw. etykiety ODETTE z wieloma kodami kresowymi zawierającymi informacje o towarach znajdujących się w jednostkach transportowych. Tutaj wdrożenie systemu RFID ma pełne uzasadnienie operacyjne i kosztowe, wymaga jednak, jak w przypadku ODETTE, porozumienia całej branży. Technologia RFID zacznie być coraz szerzej stosowana, kiedy koszt jej wdrożenia i utrzymania zbliży się do poziomu kosztów tradycyjnej technologii kodów kreskowych.
Tomasz Szymański, dyrektor ds. kluczowych klientów Datalogic w Polsce
Krzysztof Czoba, inż. projektu z firmy Etisoft |
Autor: Cezary Pochrybniak, MSI Polska