Prawne i organizacyjne konsekwencje korzystania z nielegalnego oprogramowania

Z ostatniego Światowego Badania Piractwa Komputerowego przeprowadzonego przez IDC we współpracy z BSA wynika, że skala piractwa komputerowego w Polsce jest wyższa od średniej europejskiej o 20 punktów procentowych i wynosi 53%. W wyniku działań prawnych podjętych przez BSA w 2011 r. w Polsce polscy przedsiębiorcy korzystający z nielegalnego oprogramowania ponieśli koszt 1,7 mln zł.

Od początku roku 2012 Business Software Alliance otrzymało 396 mailowych zgłoszeń o przypadkach piractwa komputerowego. W odpowiedzi na tak dużą skalę zjawiska BSA rozpoczęło ogólnopolskie radiowe kampanie informacyjne, przestrzegające polskich przedsiębiorców przed konsekwencjami używania nielegalnego oprogramowania oraz informujące o możliwości zgłoszenia takich przypadków.

Kampania na antenach ogólnokrajowych i regionalnych stacji radiowych rozpoczęła się 27 września i będzie trwać do 19 października. Adresatami kampanii są głównie właściciele oraz kadra zarządzająca firm działających w Polsce.

– Na podstawie danych dotyczących Polski należy niestety stwierdzić, że problem piractwa komputerowego w polskich firmach jest duży – komentuje Bartłomiej Witucki, koordynator BSA w Polsce. – Świadczy o tym nie tylko wysoka skala piractwa komputerowego w Polsce zgodnie z ostatnią edycją Światowego Badania Piractwa Komputerowego, ale także liczba zgłoszeń, jakie otrzymujemy, liczba prowadzonych postępowań karnych czy liczba ugód zawieranych corocznie z nieuczciwymi przedsiębiorcami. Od początku roku BSA otrzymało już 396 zgłoszeń o przypadkach piractwa, zawarte zostały 84 ugody oraz złożonych zostało 86 wniosków o ściganie. Z naszych doświadczeń wynika, że polscy przedsiębiorcy albo wykazują się nieznajomością prawa w zakresie korzystania z oprogramowania, albo – mimo świadomości zagrożenia odpowiedzialnością karną i cywilną – celowo korzystają z nielegalnego oprogramowania.

– Ze Światowego Badania Piractwa Komputerowego wynika także, że 70% osób zarządzających firmami deklaruje, że kupują lub kupiliby oprogramowanie na aukcjach internetowych – podkreśla Krzysztof Janiszewski, przewodniczący lokalnego komitetu BSA w Polsce. – Jest to tym bardziej niebezpieczne, że w ostatnich miesiącach pojawiły się ogromne ilości podrabianych produktów. Wydaje się, że osoby te albo nie zdają sobie sprawy z grożących konsekwencji albo ignorują je w fałszywym przekonaniu, że nic im nie grozi. Tymczasem w samym 2012 r. zapadło 171 wyroków związanych z piractwem komputerowym na szkodę członków BSA, co pokazuje, że korzystanie z nielegalnego oprogramowania wiąże się z realnym ryzykiem prawnym, jest przestępstwem, które może zakończyć się odpowiedzialnością karną.

Niezależnie od odpowiedzialności karnej – producent, którego prawa autorskie zostały naruszone, może na drodze postępowania cywilnego dochodzić od sprawcy naruszenia zapłaty podwójnej wysokości stosownego wynagrodzenia (opłaty licencyjnej), zaś w wypadku gdy naruszenie ma charakter zawiniony, potrójnej wysokości stosownego wynagrodzenia.