Nowość w Polsce: Quick Response Manufacturing

    QRM to metoda nowa tylko z perspektywy polskiego przedsiębiorcy. W USA funkcjonuje od dwóch dekad i jest z powodzeniem stosowana przez kilkaset przedsiębiorstw. QRM (Quick Response Manufacturing) to dla wytwórców jeden ze sposobów budowania przewagi konkurencyjnej.

    25 listopada br. w Warszawie odbyła się konferencja, podczas której twórca QRM – Rajan Suri zaprezentował, jak metoda QRM może się sprawdzić w konkretnym modelu biznesowym. Konferencja połączona była z premierą polskiego wydania jego książki poświęconej tej metodzie – „Zyskaj na czasie” (tyt. oryginału „It’s About Time”) dedykowanej polskim przedsiębiorstwom produkcyjnym.

    Na czym polega nowa metoda zarządzania przedsiębiorstwem? QRM to szczególne podejście do zarządzania przedsiębiorstwem, połączone z pakietem użytecznych narzędzi. Metoda jest adresowana przede wszystkim do przedsiębiorstw, które zajmują się małoseryjną produkcją (High Mix Low Volume) oraz produkcją na potrzeby indywidualnego klienta i które w procesie wytwarzania bazują m.in. na projektowaniu.

    Celem i równocześnie efektem wdrażania QRM jest znaczne skracanie czasów realizacji zamówień (lead time), co w produkcji krótkoseryjnej czy jednostkowej ma coraz większe znaczenie. Krótszy lead time to w konsekwencji m.in. możliwość zaoferowania klientom konkurencyjnych warunków współpracy – krótkiego czasu dostarczenia gotowych wyrobów. Dzięki skróceniu czasu wytwarzania redukowane są koszty zarówno bezpośrednie, jak i ogólne. Stosowanie QRM przekłada się również na poprawę jakości wytwarzanych produktów.

    – W Polsce sektor produkcji masowej ma świadomość istnienia metod wspomagających zarządzanie produkcją. Jest np. Lean Management – podejście, które doskonale się sprawdza i zdecydowanie poprawia efektywność wytwarzania. W produkcji nietypowej, krótkoseryjnej, na zamówienie nie ma praktycznie wyboru metod zarządczych. Metody Lean w tego typu produkcji nie mają praktycznego zastosowania. Dlatego QRM jako nowa metoda jest dla sporej części sektora produkcyjnego w Polsce wielką szansą na rozwój – mówi Ireneusz Biliński, wiceprezes zarządu spółki 4 Results, która odpowiada za popularyzowanie metody QRM w Polsce.

    Quick Response Manufacturing jest jak filozofia, która kształtuje podejście do prowadzenia biznesu. Koncentruje się na procesie produkcyjnym, zmieniając go pod takim kątem, by można było szybciej reagować na zamówienia z rynku oraz szybciej i lepiej je obsłużyć. Wdrażanie QRM wiąże się z pełnym zaangażowaniem kadry zarządzającej oraz zmianą kultury organizacyjnej. Projekt wdrożeniowy oczywiście poprzedza indywidualna analiza wymagań, celów i możliwości zastosowania metody w realiach przedsiębiorstwa.

    – Choć w Polsce QRM to nowość, mamy już pierwsze rodzime doświadczenia z tą metodyką. Wdrożyliśmy ją w jednej firmie i uzyskaliśmy spektakularne wyniki. Choć rok 2012 nie należał do okresu hossy, dzięki QRM firma produkcyjna osiągnęła rekordowe w swojej historii obroty, skróciła o ponad połowę czas realizacji zamówień i udało jej się kilkakrotnie skrócić czas rozpatrywania reklamacji. W rezultacie QRM przekłada się więc na przychody i zyski dzięki uzyskaniu krótszego lead time – pointuje Ireneusz Biliński.

    Pierwsze polskie doświadczenia wyglądają obiecująco, trzeba jednak pamiętać, że QRM, jak każda metoda, jeszcze przed wdrożeniem wymaga przeprowadzenia analiz biznesowych, a jej wdrażanie to niepowtarzalny i złożony proces, przez który warto przejść pod odpowiednią kontrolą.

    Źródło: http://qrm.engr.wisc.edu

    www.4results.pl