Nowoczesny system dla nowoczesnego biznesu

Aplikacje Oracle w Gdańskiej Stoczni Remontowej

Gdańska Stocznia Remontowa jest obecnie jedną z największych i najbardziej renomowanych stoczni remontowych na świecie. Dzięki doskonałemu zarządzaniu i śmiałej wizji rozwoju udało się przeprowadzić stocznię przez najtrudniejszy okres transformacji polskiej gospodarki i zbudować stabilny biznes, z powodzeniem konkurujący na trudnym światowym rynku okrętowym.

Rynek stoczniowy przeżywa dzisiaj okres transformacji i dywersyfikacji kompetencji. Pojawiła się tendencja do outsourcingu usług, a stocznie zaczynają działać jak integratorzy, którzy składają statki z większych komponentów, powierzając duże obszary prac firmom zewnętrznym. Rozumiejąc filozofię tych przemian, GSR stworzyła grupę kapitałową, złożoną z ponad 20 specjalistycznych firm, które pracują na rzecz stoczni, a także oferują produkty i usługi na rynku zewnętrznym.

„Wykonamy każdy projekt morski”

– Piotr Soyka, prezes Gdańskiej Stoczni Remontowej

„Remontowa” jest jedną z niewielu firm w całym światowym przemyśle okrętowym, która nigdy nie korzystała z subsydiów państwowych. W kilka lat po prywatyzacji firma rozwija się, realizując coraz bardziej skomplikowane projekty remontów, przebudowy, a nawet budowy nowych statków. Obecnie stocznia może wykonać praktycznie każdy  projekt związany z przemysłem morskim i obsługą wszelkiego rodzaju jednostek pływających. Firma zdobyła umiejętności budowy statków o wysokim stopniu złożoności technicznej i technologicznej. Dotyczy to statków do pracy na polach naftowych (tzw. klasy offshore, o wysokich wymaganiach) czy statków badawczych, w których układy sterowania są bardzo złożone, a nasycenie techniką informatyczną duże.

– Wbrew nazwie remonty nie są dzisiaj jedynym typem działalności stoczni – mówi Robert Kozicki, zastępca dyrektora ds. planowania i informatyki w GSR. – Wykonujemy przebudowy – niekiedy bardzo skomplikowane – zmieniające czasem całkowicie charakter jednostki. Wykonujemy takie prace dla wielu armatorów zagranicznych i krajowych. Przykładem może być przebudowa promów pasażerskich, co uważamy za naszą specjalność. Niedawno zakończyliśmy duży projekt przebudowy promu pasażerskiego  „Stena Baltica” dla renomowanego armatora Stena Line, przebudowaliśmy promy dla duńskiego armatora DFDS i dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.

Inną specjalnością „Remontowej” jest przebudowa tankowców z konstrukcji klasycznych na statki klasy „shuttle tanker” (tankowiec – wahadłowiec), które odbierają ropę bezpośrednio z platform wiertniczych. Statki takie muszą mieć doskonałe systemy nawigacyjne, utrzymujące stabilną pozycję statku dzięki łączności satelitarnej, a także inne bardzo wyrafinowane oprzyrządowanie montowane podczas adaptacji. Inny rodzaj przebudowy polega na dodaniu nowej burty do kadłuba tankowca, aby mógł on spełniać najnowsze wymagania konwencji międzynarodowych. W stoczni powstała również platforma techniczna na potrzeby pracowników obsługi pola wiertniczego, przebudowano statki Ro-Ro na jednostki do napraw kabli światłowodowych na dnie oceanu, przebudowano jednostki typu Ro-Pax, odbudowano po zatopieniu jednostkę do zakopywania instalacji na dnie morza. Aktualnie „Remontowa” kończy dużą przebudowę pogłębiarki.

Stocznia podejmuje się prac remontowych o dużym stopniu złożoności i przyjmuje bardzo różne jednostki, także platformy wiertnicze i techniczne. Buduje również nowe jednostki. Przykładem mogą być dwustronne promy pasażerskie, statki szkolne i badawcze, kontenerowce. Dzięki włączeniu Stoczni Północnej do Grupy GSR liczba nowych projektów realizowanych przez „Remontową” zwiększyła się w sposób istotny.

Informatyzacja była koniecznością

Konieczność informatyzacji wynikała bezpośrednio ze złożoności biznesu prowadzonego w stoczni. W skład Grupy GSR wchodzą firmy o różnorodnym profilu: Stocznia Północna (produkcja statków), Famos (meble okrętowe), PBUCh i Klimor (układy wentylacji i klimatyzacji), IT-Rem (informatyka i elektronika okrętowa), Polam Rem (oświetlenie) oraz Hydroster (hydraulika siłowa). Do zarządzania tak dużym organizmem oraz procesami projektowymi i produkcyjnymi, które angażują zasoby wielu firm, potrzebne były bardzo efektywne, sprawdzone rozwiązania informatyczne. W gospodarce morskiej, jak w transporcie lotniczym, wymagania są szczególnie wysokie, bo każda niedokładność może decydować o życiu. I nie ma w tym żadnej przenośni.

W strategii biznesowej szczególnie ważne jest prowadzenie finansów na niezwykle wysokim poziomie szczegółowości, z możliwością dokładnego śledzenia wpływu kosztów na poszczególne pozycje budżetowe, harmonogramu płatności podczas realizacji projektów oraz konsolidowania wyników z wielu podmiotów gospodarczych.

Schemat projektu wdrożenia Oralce EBS

Projekty wykonywane w stoczni wymagają obszernej dokumentacji i zarządzania kolidującymi ze sobą czasem pracami, nabywania na rynku dużej ilości zróżnicowanych materiałów i urządzeń oraz późniejszego dostarczania ich do właściwego miejsca we właściwym czasie. Specyfikacja przebudowy statku może liczyć ponad 10 tysięcy pozycji. Dla każdej z nich określone są czynności pracowników wielu specjalności z kalkulacją pracochłonności, lista materiałowa, specyfikacja prac kooperantów.

To nie wszystko – armatorzy coraz częściej wymagają dokładnego planowania i rozliczania produkcji podczas jej realizacji, a także monitorowania na bieżąco postępu prac, łącznie z przekazywaniem niektórych informacji w postaci transmisji wideo na żywo.

– Kiedyś praca w stoczni była znacznie prostsza, rynek był ustabilizowany i praktycznie nie było presji konkurencyjnej. Dzisiaj musimy działać na zupełnie innych zasadach, konkurując w skali już nie europejskiej, lecz globalnej. Musimy zatem działać tak, aby być w stanie oferować nie tylko atrakcyjną cenę usług, lecz także najwyższą jakość i krótkie terminy wykonania. To wszystko wymusza stosowanie w naszej firmie najnowocześniejszych narzędzi do wspomagania zarządzania, w tym wysokiej klasy systemów informatycznych – mówi Piotr Soyka, prezes GSR.

Aby sprostać wymaganiom prawidłowego prowadzenia biznesu, stocznia podjęła decyzję, by w firmach Grupy Remontowa – wszędzie tam, gdzie to ma sens – wdrożyć jednolite oprogramowanie klasy ERP (Oracle E-Business Suite) i do wspomagania pracy grupowej (Oracle Collaboration Suite). Decyzja o wdrożeniu nowoczesnych systemów informatycznych  została podjęta w celu poprawy zarządzania w takich obszarach, jak:

  • przyspieszenie działania układu wyspecjalizowanych firm w grupie,
  • zmniejszenie kosztów zaplecza nieprodukcyjnego,
  • zapewnienie natychmiastowego dostępu do najważniejszych informacji biznesowych,
  • zwiększenie wiarygodności danych, które są podstawą decyzji biznesowych, poprzez wykorzystanie hurtowni danych oraz opcji budżetowania i pomiaru rentowności.

Gdańska Stocznia Remontowa specjalizuje się w remontach, przebudowie i budowie nowych jednostek, takich jak promy, kontenerowce, doki pływające, konstrukcje offshore i statki techniczne, w tym statki badawczo-szkoleniowe, nowoczesne pogłębiarki i platformy do wydobycia ropy z dna morskiego. „Remontowa” od lat zajmuje czołowe miejsca w światowych rankingach stoczniowych; w najnowszym rankingu – w kategorii remontu statków przewożących ładunki masowe o tonażu od 10 do 30 tys. DWT – zajmuje trzecią lokatę, w klasyfikacji łącznej – w remontach statków każdego typu – piąte miejsce na świecie. Klientami stoczni są armatorzy z krajów skandynawskich, śródziemnomorskich, z krajów Europy Wschodniej i Zachodniej, Ameryki, Dalekiego Wschodu, Afryki, a także armatorzy polscy. W 2002 r. firma obchodziła 50-lecie istnienia, podczas uroczystości prezes „Remontowej” Piotr Soyka został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju przemysłu stoczniowego.

IT-Rem – firma Grupy Gdańskiej Stoczni Remontowej powstała w roku 2003. Zajmuje się świadczeniem informatycznych usług outsourcingowych, serwisowych i wdrożeniowych. IT-Rem posiada zespół doświadczonych konsultantów w zakresie aplikacji ERP – Oracle E-Business Suite oraz aplikacji wsparcia pracy grupowej – Oracle Collaboration Suite. IT-Rem jest także dostawcą rozwiązań dotyczących zagadnień morskich, z zakresu automatyki i monitoringu statków.

Oracle w stoczni od 2000 r.

Przed 2000 r. Gdańska Stocznia Remontowa używała systemów informatycznych starszej generacji. Miały one swoje wady – nie można ich było w pełni zintegrować z sieciami telekomunikacyjnymi i informatycznymi stosowanymi w Polsce i na świecie; stosunkowo wąski był zakres typów przechowywanych informacji. Stocznia musiała w tamtym czasie przygotować się do składania skonsolidowanego sprawozdania finansowego, jako spółka akcyjna posiadająca udziały w innych podmiotach gospodarczych. Bardzo ważne było uporządkowanie i restrukturyzacja procesów biznesowych oraz usprawnienie planowania i kontroli przebiegu rozliczeń finansowych w powiązaniu z przewidywanymi należnościami i planami wydatków. W przypadku  poprzednich systemów informatycznych te działania w znacznym stopniu wykonywane były ręcznie. Dlatego zarząd stoczni zdecydował się w roku 1999 na zakup nowego oprogramowania klasy ERP. Wybrany został system Oracle E-Business Suite.

Robert Kozicki, zastępca dyrektora ds. planowania i informatyki w Gdańskiej Stoczni Remontowej

– Planowane przez nas wykorzystanie nowego systemu do prowadzenia kontaktów biznesowych przez Internet było jednym z głównych powodów podjęcia decyzji o zakupie aplikacji najwyższej klasy. Oczywiście mogliśmy wybrać rozwiązanie mniejsze i tańsze, ale wcześniej czy później stanęlibyśmy przed problemem dostosowania go do wymagań bezpiecznej pracy w globalnej sieci teleinformatycznej [kto kupuje na raty, zazwyczaj kupuje znacznie drożej – przyp. red.]. Koszt takiego przedsięwzięcia na pewno przekroczyłby wydatki związane z zakupem systemu ERP Oracle, który już teraz zapewnia bezpieczną pracę w sieci – powiedział Edwin Dudziak, w 2000 r. kierownik Działu Planowania Analiz Finansowych i Informatyki GSR, obecnie prezes firmy IT-Rem, obsługującej stocznię w obszarze informatyzacji. – O tym, że przed 6 laty wybraliśmy właśnie systemy firmy Oracle, zadecydowało m.in. ich doskonałe przygotowanie do pracy w złożonym środowisku informatycznym. Rozwiązania tu zastosowane wybiegają daleko w przyszłość. Interfejsy zapewniają pełną integrację z Internetem i zabezpieczają zasoby przedsiębiorstwa w przypadku korzystania z systemu przez Internet z możliwością dostępu z całego świata.

Pierwsza faza wdrożenia systemu Oracle zakończyła się na początku roku 2000. Wdrożono wówczas moduły: finanse, logistyka i gospodarka materiałowa z zaopatrzeniem. Wdrożenie zostało zrealizowane przez firmę ComputerLand. W 2004 r. stocznia podpisała z Computer-Landem kolejną umowę na rozszerzenie funkcjonalności systemu oraz powiększenie liczby licencji. Zakres prac wdrożeniowych przewidywał upgrade modułów: finanse, logistyka i zaopatrzenie oraz wdrożenie produkcji projektowej w GSR. W 2005 roku  koncepcja wdrożenia została zmieniona, gdyż postanowiono dokonać standaryzacji procesów i zasad współpracy firm w grupie kapitałowej GSR. Działania te otworzyły kolejny etap informatyzacji spółek grupy w zakresie obsługi finansowej i logistycznej oraz wsparcia produkcji projektowej, która jest charakterystyczna dla przemysłu stoczniowego. Realizacja tak zmodyf ikowanego projektu została powierzona firmie IT-Rem jako samodzielnemu wykonawcy. IT-Rem – firma z grupy „Remontowa” – jest partnerem Oracle Polska i oprócz wdrożenia EBS wykonuje na rzecz firm Grupy GSR usługi outsourcingu IT. W bieżącym roku planowane jest m.in. uruchomienie systemu w największych obok GSR spółkach grupy, tj. w Stoczni Północnej oraz u producenta mebli Famos (z siedzibą w Starogardzie Gdańskim). Obecnie Grupa GSR używa ok. 400 licencji pakietu Oracle E-Business  Suite.

W firmie nadal działa wiele systemów specjalizowanych, wspomagających obsługę specyficznych obszarów produkcji i zarządzania. Aby usprawnić komunikację pomiędzy aplikacjami rozproszonymi i poprawić przepływ informacji w całej grupie, w 2003 r. podjęta została decyzja o wdrożeniu systemu klasy Workflow. Pierwsza faza instalacji Oracle Collaboration Suite doprowadziła do zbudowania spójnego środowiska zarządzania informacją w obszarach takich, jak poczta elektroniczna i kalendarz. W kolejnym etapie planuje się stworzenie portalu korporacyjnego oraz systemu wymiany plików, obejmującego zarządzanie dokumentami biznesowymi i dokumentacją projektową, zapewniającego dostęp przez Internet, również bezprzewodowo.

Aplikacje Oracle są instalowane w jednej, centralnej instancji, a udostępniane użytkownikom grupy GSR przez Internet.

Korzyści z informatyzacji

Dzięki trafnym decyzjom inwestycyjnym dotyczącym struktury grupy kapitałowej oraz nowoczesnej informatyzacji kierownictwu Gdańskiej Stoczni Remontowej udało się z powodzeniem pokonać problemy z wysokimi kosztami kredytów i inflacją, poprawnie zareagować na szybko zmieniające się warunki rynkowe oraz odpowiednio zmotywować zespół swoich pracowników. Zarząd GSR dba bowiem nie tylko o zwiększanie możliwości produkcyjnych, ale i o warunki pracy personelu. Firma inwestuje w nowoczesne urządzenia i maszyny, rozszerza możliwości podstawowych narzędzi pracy stoczni, czyli doków pływających, a jednocześnie dba o warunki pracy załogi i kulturę pracy, stosując wygodne i skuteczne narzędzia informatyczne. Pracownicy rzadko odchodzą z firm, które zapewniają im możliwości rozwoju i pracy z najnowocześniejszymi rozwiązaniami technicznymi.

Projekt wdrażania aplikacji Oracle 2000–2006

Moduły wdrożone: finanse, zaopatrzenie, gospodarka materiałowa, ofertacja i zarządzanie kontraktami, budżetowanie, Workflow

Realizowane: system obsługi klienta, ujednolicenie indeksów materiałowych, zintegrowane planowanie, szczegółowa identyfikacja pracowników w prowadzonych projektach, obsługa kooperacji

W planie: zarządzanie produkcją, utworzenie Centrum Usług Finansowych w modelu Shared Services, portal korporacyjny, zintegrowane kadry-płace dla wszystkich firm Grupy GSR

– Po wejściu Polski do UE mieliśmy obawy, czy nie rozpocznie się odpływ pracowników stoczni do innych krajów, zwłaszcza do Wielkiej Brytanii. Okazało się jednak, że nikt od nas nie odszedł – najwyraźniej ludzie cenią sobie pracę w tej stoczni ze względu na pewność zatrudnienia i stabilność zarobków. Oczywiście wartością samą w sobie jest praca w firmie mającej wysoką renomę zarówno w regionie, jak i na świecie – podsumowuje Robert Kozicki.

Autor: Adam Majczak, MSI