Kierunek: automatyzacja procesów

Jak można ocenić aktualne wykorzystanie systemów IT dla produkcji w Polsce?

– Aby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba zagłębić się w postrzeganie systemów informatycznych w Działach Technicznych/Utrzymania Ruchu oraz wszystkich innych, gdzie potrzebny jest nadzór nad obiektami wymagającymi obsługi technicznej w związku z ich eksploatacją, przez co działy te pracują w dużym pośpiechu – tym większym, im większa jest krytyczność pracującego obiektu/urządzenia. Panuje w związku z tym przekonanie, że system kontroli typu EAM/CMMS, który ma ułatwiać i organizować pracę w wybranych działach, spowoduje dodatkowe prace związane z wypełnianiem formularzy opisujących np. Zlecenie Pracy i będzie generował dodatkowe zbędne obciążenie dla pracowników, zabierając im czas.

To błędne przekonanie powoduje, że zarządzający przedsiębiorstwem, działem z nieufnością podchodzą do tego typu rozwiązań i odwlekają termin wdrożenia, co jak na ironię powoduje, że cenne dane, które mogłyby być już wykorzystywane do analizy i usprawnienia działań, są tracone.

Rzeczywistość przedstawia się jednak inaczej. Nowoczesny System CMMS jest tak przygotowany, aby pracownik jak najmniej czasu spędzał przy komputerze, a jednocześnie miał możliwość odnotowania wszystkich oczekiwanych informacji. Statystyki prowadzone przez nas wykazują, że średni czas potrzebny na wypełnienie informacji o zakończeniu zlecenia pracy w systemie to ok. 30 s, a wydanie towaru z magazynu przy wykorzystaniu systemu skraca czas standardowy o ok. 50%, nie wspominając o znacznej redukcji kosztów związanych z logistyką tych działów.

Proces uświadamiania ciągle postępuje i stopniowo odczuwalne jest coraz większe zainteresowanie tego typu rozwiązaniami na polskim rynku, szczególnie w przedsiębiorstwach z kapitałem zagranicznym oraz w polskich przedsiębiorstwach, których właściciele widzą realne, materialne korzyści w prowadzeniu nadzoru nad swoimi aktywami, wspieranego racjonalną gospodarką magazynową realizowaną przez CMMS.

Czy model cloud computing ma szansę przyjąć się w sektorze produkcji? Co jest największą barierą w stosowaniu tego modelu w Polsce?

– Jako firma informatyczna oferujemy rozwiązania na użytkowanie dostarczonego przez nas CMMS w formule SaaS (Software as a Service).

Z opinii potencjalnych użytkowników nie wynika jednoznacznie, czy chcą oni korzystać z tego typu udogodnień, pomimo oczywistych oszczędności przy wyborze tego modelu wdrożenia. Na takie podejście ma wpływ kilka czynników, które jednocześnie są obawami wymienionych, i tak m.in. obawa przed utratą połączenia internetowego, a co za tym idzie brak możliwości dokonywania wpisów oraz wymóg czy chęć zachowania poufności wprowadzanych informacji, czyli kolejna obawa przed wyciekiem informacji, bo to zdarzenie mogłoby narazić firmę na straty.

Jakie są potrzeby branży produkcyjnej z punktu widzenia dostawcy rozwiązań IT?

– Jak każda jednostka organizacyjna, także i dedykowane do zapewnienia sprawności obiektów użytkowych działy borykają się z typowymi dla firmy pracującej na zleceniach problemami, takimi jak CZAS, na który składają się następujące czynniki w różnym wymiarze:

  • konieczność metodycznego zorganizowania działań,
  • skorelowanie działań pomiędzy Produkcją a Działem Utrzymania Ruchu,
  • zapewnienie odpowiednich, dostosowanych do potrzeb zasobów magazynowych,
  • zaplanowanie prac we właściwym momencie,
  • wymiana i uporządkowany obieg informacji,
  • dostosowanie informacji do potrzeb użytkownika.

Prawidłowo wdrożony system EAM/CMMS wpisuje się w wymienione potrzeby tych działów, eliminując z ich harmonogramu elementy, które można przeoczyć, sprawując osobistą kontrolę nad całością organizacji. Dodatkowo umożliwia wybór przedmiotu raportowania i za pomocą polecenia „Generuj Raport” uzyskanie odpowiedzi na nurtujące pytania.

Jakie nowe funkcje w omawianych systemach wymusi rynek?

– Człowiek z natury dąży do ulepszeń, wygody, a w przypadku systemu, który ma go wspomagać – ergonomii i przejrzystości. W związku z tym poszukuje rozwiązań lub modernizuje aktualne, aby osiągnąć dany poziom komfortu. Warunki te przyczyniają się do postępu i rozwoju również w zakresie oprogramowania.

Z drugiej strony mówi się, że jak coś jest do wszystkiego, to i do niczego, ale w przypadku oprogramowania EAM/CMMS dla firm produkcyjnych oczywista staje się konieczność powiązania w systemie działów produkcji z działami technicznymi, przy jednoczesnej automatyzacji procesów pobierania danych z urządzeń/obiektów, z komplementarnymi wiadomościami od pracowników na zadany temat. Na przykład informacja o przestojach międzyprodukcyjnych związanych np. z przezbrojeniem linii jest cenna dla Działu UR, gdyż umożliwia wykorzystanie tego okresu choćby na dokonanie smarowania czy wymianę uszczelki.

Autor: inż. Arkadiusz Bąbiak, wdrożeniowiec CMMS AGILITY, C.P.U. ZETO sp. z o.o. w Jele