Zaawansowane rozwiązania informatyczne w branży spożywczej posiada nie więcej niż połowa firm. Pozostałe korzystają z systemów do zarządzania kadrami, sprzedażą i produkcją, w których nie ma żadnych możliwości identyfikacji towaru, nie mówiąc już o bardziej złożonych funkcjach tj. optymalizacja dostaw – mówi Jarosław Bukowski, Sales & Marketing Director firmy Consafe Logistics.
W branży spożywczej towary różnią się datą ważności, warunkami składowania i transportu. – Zarządzanie tymi informacjami jest ważne nie tylko z ekonomicznego punktu widzenia, ma to również kluczowe znaczenie dla zdrowia konsumentów – uważa Jarosław Bukowski. – Praca jest najdroższym czynnikiem w prowadzeniu przedsiębiorstwa. System informatyczny potrafi nią sprawniej zarządzać oraz lepiej wykorzystywać maszyny i urządzenia w całym łańcuchu dostaw. Łatwiejszy dostęp do danych sprawia, że maleją koszty administracyjne i telekomunikacyjne – dodaje.
Recesja wpłynęła niekorzystnie na inwestycje w zaplecze technologiczne. – Jednak właściciele firm coraz częściej dostrzegają w nich szansę rozwoju. Trend spadkowy pojawia się jak sinusoida co kilka lat – zaznacza dyrektor Consafe Logistics.