Gdy piszę ten tekst, nie wiadomo jeszcze, kto zostanie mistrzem świata. Pewnie najlepszy. Widać wyraźnie, że są na tym świecie rzeczy, których nie można kupić…
Emocje wyraźnie opadły. Tak czy inaczej – lato w pełni i chyba nie tylko ja myślę coraz częściej o plaży i morzu. Nawet słynne „dwa kartofle” Die Tageszeitung, oprócz oczywistych działań dyplomatycznych, nie są w stanie wzbudzić poważniejszych emocji. Cóż. Dalekie to od profesjonalizmu dziennikarskiego (jak można te „dwa kartofle” w tym samym artykule nazwać „draniami, którzy chcą rządzić światem” i jednocześnie porównać z Piłsudskim???). Kolega redaktor z Die Tageszeitung najwyraźniej obraził, bo chciał (a może mu kazali?), ale bardzo nieumiejętnie, bo pewnie nie do końca rozumie, co pisze… A może po prostu wybrano takiego patałacha, którego zaraz potem można bez żalu i szkody zwolnić?
Dziwna jest natura ludzka. Takie zgrzyty i obrazy naszych będziemy pewnie pamiętać latami, natomiast do rzeczy dobrych przyzwyczajamy się bardzo szybko i równie szybko zapominamy, że kiedyś trzeba było sobie jakoś radzić bez tych naszych (teraz ulubionych i niezbędnych!) narzędzi. Ale może właśnie szczególnie teraz, gdy korzystając z pięknego lata, mamy okazję pozwiedzać to i owo, warto przypomnieć sobie, że nie święci garnki lepią i nie od razu Kraków zbudowano (i całe szczęście, bo jest co pooglądać, z różnych czasów, wieków i epok). Czasem warto pomyśleć w przód, zobaczyć jeszcze coś, oprócz zezowania na koniuszek własnego nosa… Pozwolę sobie przypomnieć kilka momentów z pewnej historii i ciekawej, i prawdziwej.
Oto one.
Styczeń 1975. Firma Micro Instrumentation Telemetry zleca dwóm ambitnym dwudziestolatkom – Paulowi Allenowi i Williamowi Gatesowi opracowanie interpretera BASICa dla swojego komputera Altair 8800 z ośmiobitowym procesorem Intel 8008.
Czerwiec 1976. Pierwsza wzmianka prasowa o maleńkiej, ale ambitnej firemce o nazwie stosownej do skali – Microsoft.
Grudzień 1977. Microsoft przenosi się do miasteczka Albuquerque w Meksyku. Przez rok 1978 meksykańska firma Microsoft eksportuje do USA Macro-Assembler do procesorów Intel 8080 i Zilog Z80 oraz Fortran i Cobol-80. Ten import najnowszych technologii z Meksyku znacznie przyspiesza rozwój informatyki w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
(…)
Czerwiec 2006. Microsoft uplasował się na pierwszym miejscu rankingu Najlepsi Pracodawcy w Europie Centralnej, przeprowadzonego wśród 205 firm z Austrii, Czech, Węgier i Polski. W polskiej edycji badania Microsoft również zajął pierwszą pozycję, zdobywając tytuł Najlepszy Pracodawca w Polsce 2005.
(…)
Listopad 2004. Ukazał się pierwszy numer MSI Polska…
A tę historię tworzymy wspólnie, tu i teraz, razem z Wami.
Mimo wspaniałego lata, zapraszam do lektury (może tylko bardziej powolnej w tym upale). Mam nadzieję, że rozmowy z zaproszonymi przez nas ekspertami będą dla Państwa nie mniej ciekawe niż comiesięczny Raport MSI i tradycyjne „co nieco” nowości z Polski, z USA i z reszty świata.
No i do września. Informatyk też człowiek i najlepsze, co może zrobić tak pięknego lata, to odpowiedzieć mi „do września” i ruszyć choć na parę dni wakacji. Spokojnie. Nawet Microsoft budowano 30 lat.
Adam Majczak
redaktor naczelny